Stuart Kluz-Burton
znany jest w sieci jako
Stuu
. Od 2011 roku prowadził kanał na YouTube, na którym publikował nagrania z Minecrafta i innych gier, a także tworzył treści lifestylowe i humorystyczne. W pewnym momencie był jednym z
najpopularniejszych polskich youtuberów
. Jego konto miało ponad 4 miliony subskrybentów i ponad miliard odtworzeń zamieszczonych nagrań. W ramach Spotlight Agency tworzył projekt Team X.
Wiosną 2020 roku Stuu
nagle wycofał się z mediów społecznościowych,
tłumacząc to problemami psychicznymi. Mimo to wciąż wiele mówi się na jego temat w sieci, zwłaszcza w ostatnim czasie. Burton całkiem niedawno wrócił "na języki" w związku z pogłoskami na temat afery w środowisku youtuberów, którzy miała dotyczyć ich relacji z nastolatkami poniżej 15. roku życia. W sieci pojawiają się
sugestie, że Stuu miał być powiązany z aferą.
Influencerzy pytani o sytuację milczą. Wielu z nich, choć ma wiedzę o tym co działo się w branży, zasłania się "umową o zachowaniu poufności".
Wczoraj dziennikarz
Kuba Wątor
zapowiadał materiał, który miałby zatrząść polską branżą influencerską.
Opublikował rozmowę z
Olą Adamczyk
bliżej znaną w sieci jako
Olciak93
. Dziewczyna ma obecnie 24 lata, a około 10 lat temu miała nawiązać znajomość ze Stuu. Wówczas miała
13-14 lat
. W trakcie rozmowy przedstawiono fragmenty rozmów prowadzonych na Messengerze pomiędzy Olciak93 a osobą, która jak twierdzi influencerka miał być Stuu. Obecnie były już youtuber usunął konto na Messengerze, jednak wiele wskazuje, że to faktycznie to z nim Olciak93 prowadziła rozmowy.
W ujawnionej w filmie korespondencji miały pojawiać się
aluzje seksualne
ze strony rozmówcy, którym miał być Stuu. Ponadto youtuber miał prosić nastolatkę o zdjęcia:
"Spodziewam się jakiś miłych fotek na dobranoc" - czytamy z jednej z upublicznionych wiadomości.
Dziewczyna twierdzi, że wówczas wysyłała mu jakieś zdjęcia, jednak na pewno nie była na nich w negliżu. Tłumaczy też, że wówczas imponowało jej, że taka osoba jak Stuu pisze jej takie rzeczy i prosi o jej zdjęcia:
- Po prostu
uważałam to wtedy za zaszczyt:
że youtuber, popularna osoba mi takie rzeczy pisze, albo że o zdjęcia prosi. 13-letnia ja tak myślałam, teraz już uważam troszeczkę inaczej - tłumaczyła Olciak93 w rozmowie.
- To była moja decyzja, żeby je wysyłać. Jakby nie chciała, to bym ich nie wysłała. Ale pod wpływem manipulacji, zachwytu, że youtuber mnie o coś takiego prosił, robiłam to - podkreśliła.
Influencerka wyjawiła, że wysłała też swoje
"pikantne zdjęcie" innemu influencerowi
, który ma być nadal aktywny w sieci. Niedługo później zdjęcie to miało krążyć wśród jej znajomych, przez co jej relacja ze Stuu pogorszyła się, a ona sama próbowała się
targnąć na życie
:
- Jak wchodziłam na jakikolwiek kanał publiczny i cokolwiek się odezwałam, to już był lincz na mnie. Wszyscy mnie znali, wiedzieli jak wyglądam. Ta łatka, "szmaty, dziwki, subówki" szła za mną przez miesiące i lata - opisała.
Dziewczyna w filmie zasugerowała, że
nie była jedyną, którą spotkała tak sytuacja
i jest to powszechne także wśród innych youtuberów i ich fanek. Wątor zapytał Olciak93 o to, czy teraz kiedy o sprawie robi się coraz głośniej i zupełnie inaczej postrzega relację ze Stuu, zamierza zgłosić sprawę na policję:
- Dowody mam. Jedyne, o czym się można się zastanowić, to ile będzie trwał taki proces, bo to sprawa dosyć skomplikowana i "przedawniona" - tłumaczy.
Cała rozmowa do obejrzenia tu: