Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Poznaniu
uchyliła wczoraj
własną decyzję o warunkach zabudowy zamku w Stobnicy
. 14-piętrowy pałac powstaje w Puszczy Noteckiej, na obszarze chronionym Natura 2000. Według ostatnich informacji, budowa zbliża się do końca.
Tymczasem we wtorek poznański RDOŚ
wznowił postępowanie
w sprawie zamku i wniósł sprzeciw wobec przedsięwzięcia. Jako powód podano fakt, że
powierzchnia inwestycji jest większa, niż deklarował deweloper
.
Jak czytamy w komunikacie RDOŚ, inwestor deklarował, że powierzchnia, która ulegnie przekształceniu w związku z budową wyniesie
1,7 ha
. Miała zamykać się "granicach obszaru oznaczonego w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego jako tereny zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej".
Tymczasem okazuje się, że powierzchnia
może przekroczyć nawet 2 ha
. Wielkość inwestycji ma znaczenie. Skoro jest większa, powinna zostać zakwalifikowana jako przedsięwzięcie
"ze znaczącym oddziaływaniem na środowisko"
. Wtedy, jeszcze przed rozpoczęciem budowy, powinna zostać wydana
decyzja środowiskowa
.
"Należy stwierdzić, że w poprzednio prowadzonym postępowaniu w sprawie warunków prowadzenia robót,
Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Poznaniu został wprowadzony w błąd
co do faktycznej powierzchni, która ulegnie przekształceniu w związku z realizacją przedsięwzięcia" - czytamy.
W związku z tym RDOŚ uchylił wczoraj wydaną przez siebie decyzję sprzed czterech lat. Informacja została przekazana inwestorowi, jak również generalnemu dyrektorowi ochrony środowiska i staroście obornickiemu, bo to on wydaje decyzję o pozwoleniu na budowę.
O kolejnych krokach w sprawie pozwolenia na budowę zamku zdecyduje
starosta
. Poza tym inwestorowi przysługuje
odwołanie
od decyzji RDOŚ do generalnego dyrektora ochrony środowiska.