Amerykańskie portale donoszą, że Warner Bros.
zrezygnował z premiery filmu
Batgirl
, na którego produkcję przeznaczono 90 milionów dolarów. W projekcie wzięli udział aktorzy Leslie Grace, Brendan Fraser oraz Michael Keaton jako Batman.
Rzecznik prasowy Warner Bros. wydał oświadczenie, w którym potwierdził anulowanie premiery
Batgirl
oraz
Scoob! Holiday Haunt
, czyli kontynuacji animacji o Scooby-Doo.
"Decyzja o anulowaniu premiery Batgirl związana jest
ze zmianą strategii naszych szefów
, która dotyczy uniwersum DC i HBO Max. Leslie Grace jest niezwykle utalentowaną aktorką i ta decyzja nie ma związku z jej kreacją. Jesteśmy dumni z aktorów i filmowców stojących za sterami Batgirl i Scoob! Holiday Haunt. Mamy nadzieję, że będziemy z nimi współpracować w przyszłości" - napisano.
The Hollywood Reporter twierdzi, że nowy szef Warner Bros. David Zaslav uważa
tworzenie wysokobudżetowych filmów dla streamingu za nieopłacalne
.
Z kolei dziennikarz Radosław Pisula prowadzący kanał filmowy Napisy Końcowe obawia się, że mamy tutaj przykład cynicznego marketingu.
"Już ruszają
hasztagowe akcje mające na celu uratować projekt
i hej – a co, jeśli nagle WB po raz kolejny okaże się tym srogim, ale ostatecznie dobrym wujkiem, który DLA FANÓW I DZIĘKI ICH ZAANGAŻOWANIU,
wyciągnie ten projekt ze śmietnika
, wrzucając go w akompaniamencie głośnych fanfar na HBO Max (gdzie i tak film miał polecieć). O tym filmie było cichutko do tej pory, a nagle ma większą reklamę niż wszystkie flashe czy she-hulki razem wzięte" - napisał na swoim fanpage’u.