fot. X @MgShelby
W 2014 roku świat obiegło zdjęcie, wówczas posła do Parlamentu Europejskiego
Janusza Korwina-Mikke
, który
słodko spał
w czasie przemówienia włoskiej minister Federiki Guidi w PE. Polityk wówczas tłumaczył, że słuchał z zamkniętymi oczami:
"Po pierwsze: to, że ktoś słucha z zamkniętymi oczami, nie znaczy, że śpi. Po drugie: gdybym spał, byłby to tylko dowód, że przemówienie jest POTWORNIE nudne" - tłumaczył w sieci.
Do podobnej sytuacji doszło w ubiegłym roku. Wówczas poseł zasnął podczas
obrad Sejmu
. Nagranie, na którym widać śpiącego polityka obiegło media społecznościowe:
Teraz popularność zdobywa nagranie, na którym
ponownie widać śpiącego Janusza Korwina-Mikke
. Tym razem uciął on sobie drzemkę w domu na kanapie. Co ciekawe, wydarzyło się to
w trakcie live'a na TikToku
. Polityk otrzymał telefon z informacją, że w sieci trwa relacja na żywo, na której widać, jak śpi. Polityk był wyraźnie zaskoczony sytuacją. Okazało się, że wcześniej transmitował na żywo i zapomniał wyłączyć live'a: