Kilka dni temu w mediach pojawiła się informacja, że
Narodowe Centrum Nauki
, przyznało
750 tysięcy złotych na badanie "Trans kobiecość i sadomasochizm/BDSM
. Związki i napięcia w polu produkcji płci". Za badania ma być odpowiedzialny dr Jan Wawrzyniec Szpilka z Uniwersytetu SWPS w Warszawie.
Te informacje nie spodobały się ministrowi edukacji
Przemysławowi Czarnkow
i, który przekazał, że wystosował pismo do władz Narodowego Centrum Nauki, w którym sprzeciwia się
"tak absurdalnym rozstrzygnięciom":
"Gotowy projekt całkowicie reformujący system grantowy będzie przedmiotem prac rządu, jak ufam, jeszcze tej jesieni" - podkreślił minister Czarnek.
Na wpis Czarnka natychmiast zareagował
Adrian Zandberg
, który stwierdził, że troglodytów, którzy chcą
sterować nauką
, trzeba pożegnać:
"Lewica zwiększy finansowanie badań naukowych. Dziś Polska przeznacza na naukę za mało środków. O przydzielaniu środków na konkretne badania nie mogą decydować politycy. Bo nie mają do tego kompetencji. A troglodytów, którym marzy się ręczne sterowanie nauką, czas już pożegnać" - dodał.
Minister edukacji nie pozostał dłużny i odpowiedział na wpis Zandberga: