Dzisiaj o 14 na Kanale Zero pojawił się długo wyczekiwany materiał Krzysztofa Stanowskiego poświęcony
Caroline Derpienski
, 23-letniej influencerce, która od dawna jest oskarżana o kupowanie obserwatorów na Instagramie i wymyślenie swojej kariery.
Widzowie Stanowskiego podejrzewali, że życie celebrytki będzie przypominało historię Natalii Janoszek, której życiorys został przeanalizowany przez dziennikarza rok temu.
Szczegóły śledztwa poświęconego Janoszek opisaliśmy tutaj:
Tym razem Stanowski poleciał do Miami, żeby spotkać się z Caroline i poznać jej tajemniczego "Jacka". Twórca potwierdził dotychczasowe plotki, że prawdziwym partnerem Derpienski jest
Krzysztof Porowski
, który poprosił, żeby go nie nagrywać i nie wspominać o nim w materiale. Stanowski spełnił jednak tylko pierwszą prośbę.
Krzysztof poznał Caroline, gdy była jeszcze Karoliną i miała 17 lat. Wówczas mężczyzna miał lat 58. Porowski w październiku 2000 roku został zatrzymany pod zarzutem korumpowania wiceprezesa katowickiego sądu oraz
wyłudzenia kilku milionów zł
z ZUS-u. Biznesmen z Sosnowca, który w latach 90. był czołowym importerem samochodów Hyundai oraz głównym sponsorem drużyny Orły Górskiego, spędził w areszcie niemal 2,5 roku. Finalnie sąd uniewinnił Porowskiego twierdząc, że "zarzuty były oparte na pomówieniach i niewłaściwej interpretacji dokumentów".
Stanowski podkreślił, że to właśnie z "naszych podatków" para może pozwolić sobie na luksusowe życie za granicą. Mężczyzna bowiem otrzymał
3 miliony zł odszkodowania
i wciąż domaga się kolejnych 26 milionów zł za niesłuszne aresztowanie.
- To nie jest wina pana Krzysztofa, że otrzymał te miliony. Nie będzie też jego winą, jeśli otrzyma kolejne być może 20. Będzie to wina nieudolności polskiego wymiaru sprawiedliwości, który wsadził niewinnego człowieka do więzienia na dwa i pół roku, a dopiero potem próbował mu cokolwiek, nieskutecznie, udowodnić - ocenił Stanowski.
Choć sąd uznał, że Porowski był niewinny, rozmówcy założyciela Kanału Zero mają o nim inne zdanie.
- Był postacią nietuzinkową [...] Na pewno inteligentną. Natomiast wielu przestępców jest inteligentnych, zwłaszcza takich poruszających się w przestrzeni gospodarczej [...] To może nie do końca spełnia definicję mafii, ale zorganizowanej przestępczości i w tej terminologii można się poruszać. No i tak to było w tym przypadku, czyli był niewątpliwie inteligentny - wspominał jeden ze śledczych.
Partner Derpienski został również skazany na pół roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na cztery lata za
fałszowanie dokumentów
, które były podstawą do przyznania mu kredytu na kwotę kilkudziesięciu milionów dolarów. Nałożono na niego również karę 50 milionów zł grzywny
"Na tej podstawie banki pożyczyły mu 47,5 miliarda zł i 7,5 miliona dolarów. Oczywiście to sumy przed denominacją. Na dzisiejsze te kredyty to: 4 750 000 złotych i 7 500 000 dolarów, a kara 5000 zł i mały wyrok w zawieszeniu" - napisał Stanowski.
- Jak zacząłem sobie sprawdzać wszystko, to
ona zazwyczaj mówi prawd
ę. Tu jakieś małe kłamstewko, tu coś podkoloryzowane, ale to nie jest tak, że ona siada i zmyśla. Lubi sobie cos dodać, ale bez przesady. [...] Generalnie Caroline nie jest kłamczuchą. Spotkania z nią były urocze. [...] Trochę jestem rozczarowany jednak wizytą w Miami. Gdy tam jechałem to myślałem, że ona jest takim trollem, że gra na nosie mediom, show-biznesowi i wszystko udaje. To nie jest do końca prawda. Rozczarowany jestem o tyle, ze ona w dużej mierze wierzy w co mówi, uważa się za dziewczynę, która złapała Pana Boga za nogi - podsumował.