Jak wynika z informacji Wiadomości Handlowych,
Sejm nie będzie kontynuował prac nad tzw. Lex Żabka
. Nowelizacja ustawy miała dodatkowo uszczelniać zakaz handlu w niedzielę i dotknąć te sklepy, które są równocześnie
"placówkami pocztowymi"
, więc mogą być otwarte. Z furtki tej korzystają głównie Żabki.
Projekt nowelizacji zakładał dopisanie do ustawy, że zakaz nie obowiązuje w placówkach pocztowych tylko w sytuacji, gdy świadczenie usług pocztowych stanowi przeważającą działalność.
Pierwsze czytanie Lex Żabka odbyło się w listopadzie zeszłego roku na posiedzeniu sejmowej komisji.
Projekt został przyjęty i skierowany do dalszych prac legislacyjnych
, jednak nigdy do nich nie doszło.
Wygląda na to, że
PiS zupełnie wycofał się z pomysłu
. Wiadomości Handlowe sugerują, że jest to efekt
"druzgocącej" opinii Biura Analiz Sejmowych
oraz
nacisku branży handlowej
i
organizacji lobbingowych
.
Wyborcza
zwraca natomiast uwagę, że furtka w postaci korzystania z uprawnień placówek pocztowych
jest władzy na rękę
, ponieważ łagodzi zakaz handlu w niedziele.
O ile nie wiadomo do końca, czy PiS zupełnie zrezygnował z Lex Żabka, pewne jest, że Sejm nie zajmie się już projektem w tej kadencji. Do jej końca pozostało tylko jedno posiedzenie.