fot. Pixnio
W związku ze wzrostem zakażeń koronawirusem na
Słowacji
od środy wprowadzono
stan wyjątkowy
, który potrwa przez co najmniej 45 dni. Od poniedziałku podobne rozwiązanie wejdzie w życie również w
Czechach
.
Jak informuje TVN24, na Słowacji stan wyjątkowy obowiązywał już w czasie pierwszej fali zachorowań, tj. od 16 marca do 14 czerwca. Jak tłumaczył minister zdrowia,
Marek Krajczi
, ponowne wprowadzenie regulacji ułatwi zakup wyposażenia ochronnego oraz
możliwość przesuwania pracowników służby zdrowia między regionami
, również bez ich zgody.
Poza stanem wyjątkowym, na Słowacji obowiązują nowe restrykcje, zgodnie z którymi maseczki należy nosić nie tylko w pomieszczeniach zamkniętych, ale też na świeżym powietrzu, o ile nie da się utrzymać 2-metrowego dystansu od innych ludzi. W imprezach masowych będzie mogło uczestniczyć
maksymalnie 50 osób
. Bary, restauracje i dyskoteki mogą funkcjonować tylko
w godzinach od 6 do 22
, a do sklepów i galerii handlowych wrócił nakaz zapewnienia
10 metrów kwadratowych na 1 klienta
.
W środę decyzję o wprowadzeniu stanu wyjątkowego podjęto również w Czechach. Regulacje wejdą w życie od poniedziałku, 5 października i mają
obowiązywać przez miesiąc
.
Tak jak na Słowacji, stan wyjątkowy ma na celu uproszczenie zarządzania służbą zdrowia w czasie kryzysu, umożliwiając skierowanie do pracy w szpitalach
studentów medycyny lub lekarzy wojskowych
.
Regulacjom towarzyszą nowe obostrzenia, takie jak wstrzymanie edukacji muzycznej i wychowania fizycznego w szkołach oraz
ograniczenie zgromadzeń w pomieszczeniach zamkniętych do 10 osób
. Skrócone zostaną także dopuszczalne godziny otwarcia restauracji, które będą musiały zamykać się o 22.
Na Słowacji potwierdzono do tej pory
10 141 przypadków zakażeń
koronawirusem i
48 zgonów
w związku z COVID-19. W Czechach liczby te wynoszą, odpowiednio,
68 919
i
655
.