fot. UM Białystok
W
Białymstoku
na
podwórzu między blokami
przy ul. Parkowej stworzono pierwszy w mieście
"park kieszonkowy"
. Choć jego całkowita powierzchnia wynosi
329 metrów kwadratowych
, teren obfituje w atrakcje.
Miasto zachwala nowy projekt jako "niewielki, przytulny teren z elementami małej architektury, pełen zieleni i kwiatów". W parku umieszczono 7 standardowych ławek oraz ławki dla seniorów i osób niepełnosprawnych. Wśród atrakcji znalazły się huśtawka i trampolina dla dzieci, stolik do gry w szachy i
kaskada wodna, która pełni również rolę poidełka dla ptaków
.
- Powstało tu
urokliwe miejsce, które z pewnością będzie sprzyjać relaksowi
- powiedział prezydent Białegostoku,
Tadeusz Truskolaski
.
- Nasz pomysł na zagospodarowanie tego terenu był konsultowany z mieszkańcami, park kieszonkowy ma przede wszystkim
spełniać ich oczekiwania
- dodał.
Projektanci parku pamiętali o rozwiązaniach przyjaznych środowisku, o czym świadczą latarnie ze światłem skierowanym w dół oraz alejki z
nawierzchni mineralno-żywicznej, która przepuszcza wodę i powietrze
. Nie zabrakło także nowego trawnika o powierzchni 120 metrów kwadratowych, drzew, krzewów ani rabat bylinowych.
"Idea
tworzenia parków kieszonkowych
nie jest jeszcze zbyt rozpowszechniona w Polsce. Jednak te miejsca, charakteryzujące się niewielką powierzchnią, mogą być świetnym rozwiązaniem dla mieszkańców potrzebujących
wytchnienia i wypoczynku blisko domu
" - przekonują urzędnicy w komunikacie.