fot. East News
Robert Mazurek
jest stałym gościem
Krzysztofa Stanowskiego
z Kanału Sportowego. W najnowszym programie nazwanym
Mazurek i Stanowski
dziennikarz RMF FM ujawnił, że rozmawiał z "bardzo ważnym posłem Konfederacji", którego nazwiska nie może zdradzić - podkreślił jednak, że nie był nim Artur Dziambor.
- Pan poseł powiedział tak: "
nam ta cała pandemia to z nieba spadła
, bo po wyroku Trybunału [red. - Konstytucyjnego, z 22 października 2020 roku] to nam strasznie spadło [red. - w sondażach], a nasi wolnościowi, nie narodowcowi, wyborcy to strasznie na nas psioczyli" - mówił Mazurek.
Dziennikarz tłumaczył, że dzięki pandemii koronawirusa
Konfederacja zdobyła nowych zwolenników wśród przeciwników szczepień
. Informator Mazurka wyjawił mu, że w rzeczywistości
członkowie partii są zaszczepieni
, jednak nie mówią o tym otwarcie, aby nie stracić elektoratu.
- Najzabawniejsze nie jest to, czy oni są zaszczepieni czy nie, tylko to, że oni tak bardzo boją się do tego przyznać. [...] Poseł Konfederacji
prędzej przyzna się do choroby wenerycznej
niż do tego, że jest zaszczepiony - dodał.
Krzysztof Bosak
został zapytany przez
Beatę Lubecką
z Radia ZET o szczepienia członków Konfederacji.
- To nie powinno interesować ani dziennikarzy, ani słuchaczy.
Decyzja o szczepieniu zależna jest od indywidualnego stanu zdrowia
i jest sprawą prywatną. Podobnie, jak mam ustawione różne rzeczy w domu, czy jaki mam kolor płytek w łazience nie interesuje słuchaczy. Po to mamy tajemnicę medyczną i jesteśmy odpowiedzialnymi ludźmi, żebyśmy zajmowali się sprawami publicznymi, a nie prywatnymi - podkreślił jeden z liderów Konfederacji.
Polityk dodał, że każdy z członków partii samodzielnie podjął decyzję o szczepieniu - niektórzy przyjęli preparat, inni nie. Zaapelował również, aby "nie robić z tych, którzy są przeciwko szczepieniom na COVID-19 antyszczepionkowców".
- Wiele z tych osób zaszczepiło się na różne inne choroby i nigdy nie kontestowało ogólnej polityki państwa w kontekście szczepień. Do takich osób należę np. ja - stwierdził.