Prezydent Francji
Emmanuel Macron
pojawił się dziś w Lyonie na Międzynarodowych Targach Gastronomii, Hoteli i Żywności, gdzie opowiadał o planach rządu dotyczących pomocy hotelarzom i restauratorom po pandemii. W pewnym momencie prezydent został
zaatakowany jajkiem
.
Kamery fotoreporterów zarejestrowały, jak "pocisk" odbija się od ramienia prezydenta. Później ustalono, że było to
jajko
- rozbite znaleziono na ziemi na miejscu incydentu. Jak relacjonuje Lyon Mag, jajkiem rzucił w Macrona młody mężczyzna, krzycząc równocześnie
"niech żyje rewolucja"
.
Na nagraniu widać, jak reaguje ochrona prezydenta, m.in. osłaniając jego głowę. Obecne na miejscu służby od razu zatrzymały również podejrzanego. Okazało się, że to
19-letni student
.
"19-latek jest zupełnie nieznany policji i służbom wymiaru sprawiedliwości. Obecnie trwa śledztwo w sprawie kwalifikowanej przemocy umyślnej wobec osoby sprawującej władzę publiczną" - informuje prokuratura.
Francuskie media przypominają, że to drugi atak na Macrona w ciągu ostatnich czterech miesięcy. W czerwcu prezydent został
spoliczkowany
podczas wizyty w departamencie Drôme na południu Francji. 28-latek, który uderzył Macrona, został skazany na 18 miesięcy więzienia w zawieszeniu.