Macron ostrzega: albo będziemy lepiej współpracować, albo dojdzie do "śmierci Europy", jej pozycji i bezpieczeństwa

Prezydent Francji

od początku napaści Rosji na Ukrainę chętnie zabiera głos i wzywa do współpracy, która ma pomóc wygrać Ukrainie. Jednak zarówno eksperci, jak i strona ukraińska zwracali już uwagę, że niewiele z tego wynika. W pewnym momencie w ukraińskim internecie popularność zdobywało nawet nowe słowo

. Miało ono "odnosić się do sytuacji, w której

(staramy się to wyraźnie pokazywać), lecz zasadniczo nie robimy nic, co mogłoby rozwiązać dany problem".

Prezydent Francji regularnie swoją "silną" narrację podbudowuje

. W marcu pochwalił się m.in. treningiem bokserskim:

W czwartek polityk wygłosił przemówienie na Sorbonie w Paryżu. Apelował w nim o silniejszą, bardziej zintegrowaną obronę europejską. Stwierdził wprost, że przy obecnej sytuacji i zaangażowaniu

. 

-

- mówił prezydent Francji.

Francuski polityk zapraszał europejskich partnerów do "zbudowania europejskiej inicjatywy obronnej". Dodał, że

:

- Czas, w którym Europa zaopatrywała się w energię i nawozy z Rosji, wytwarzała swoje produkty w Chinach i oddawała swoje bezpieczeństwo w ręce USA, wreszcie dobiegł końca. Silna Europa to Europa, która budzi szacunek i dba o swoje bezpieczeństwo. W nadchodzących miesiącach zapraszam wszystkich partnerów do zbudowania europejskiej inicjatywy obronnej. Europa musi być w stanie bronić tego, co jest bliskie jej sercu; z sojusznikami, jeśli są na to gotowi, ale także samodzielnie, jeśli będzie to konieczne - podkreślił.

Macron zapowiedział, że Francja odegra w tym swoją rolę. Wymienił

, którym dysponuje jako "istotny element obrony kontynentu europejskiego":

- Dzięki tej wiarygodnej obronie możemy budować gwarancje bezpieczeństwa, których oczekują nasi partnerzy w całej Europie. Powinniśmy zobowiązać się do stworzenia Europy energii jądrowej. Dzięki tej wiarygodnej obronie możemy budować gwarancje bezpieczeństwa, których oczekują nasi partnerzy w całej Europie - podkreślił.