Logo
  • DONALD
  • PRODUCENT ALKO-TUBEK WSTRZYMUJE PRODUKCJĘ I WYCOFUJE JE Z RYNKU

Producent alko-tubek wstrzymuje produkcję i wycofuje je z rynku

02.10.2024, 07:00
fot. Flickr @jacek_piwowarczyk / Voodoo Monkey / X @mazureusz
Od kilku dni trwa głośna dyskusja na temat
alkoholu sprzedawanego w tubkach
, kojarzonych do tej pory z
musami dla dzieci
. Za Voodoo Monkey stoi spółka OLV, która produkuje owocowe smoothie i musy pod marką Owolovo.
Dyskusja na temat alkoholu w saszetkach jest na tyle intensywna, że włączyli się do niej politycy. Marszałek Sejmu
Szymon Hołownia
zapowiedział, że
nie zostawi tak tej sprawy
i dodał, że liczy na reakcję producentów dziecięcych przekąsek oraz bojkot konsumentów:
Głos zabrał także sam premier
Donald Tusk
. Na posiedzeniu Rady Ministrów premier przekazał, że
minister rolnictwa Czesław Siekierski będzie odpowiedzialny za znalezienie rozwiązania
tego problemu, ponieważ istnieją do tego stosowne narzędzia prawne.
- Minister rolnictwa Czesław Siekierski zadeklarował, że znajdzie szybkie rozwiązanie związane z problemem alkoholowych saszetek, czyli produktu, który budzi uzasadnione emocje. Skupimy się na tym, aby znaleźć skuteczną metodę, aby zablokować ten proceder związany z alkoholowymi saszetkami. Dzisiaj będziemy mieli pewność, jakie konsekwencje personalne będą wobec osób, które nie wykazały się odpowiednią czujnością w ostatnich dniach - przekazał.
Premier opublikował także nagranie w mediach społecznościowych, w którym po raz kolejny podkreślił, że podjął działania w tej sprawie. Dodał, że
takie "numery" nie przejdą
:
Co istotne, jeszcze wczoraj
producent kontrowersyjnych saszetek z alkoholem
przesłał mediom oświadczenie, w którym przekazał, że
wstrzymuje produkcję i sprzedaż
Voodoo Monkey
:
"Żałujemy, że produkt Voodoo Monkey, pomimo że został wyprodukowany i
 oznaczony zgodnie z obowiązującymi przepisami, wzbudził negatywne i niezamierzone skojarzenia
. W związku z tym zarząd spółki OLV S.A. podjął decyzję o niezwłocznym wycofaniu całej partii produktów z rynku i natychmiastowym wstrzymaniu produkcji. Przepraszamy za zaistniałą sytuację" - przekazał zarząd spółki OLV S.A w mailu przesłanym serwisowi money.pl.
Z kolei wczoraj jeszcze przed południem Andrzej Gajowniczek, prezes firmy Real z Siedlec, która utworzyła spółkę Owolovo zajmującą się produkcją musów owocowych oraz smoothie, a później zmieniła nazwę na OLV, twierdzi, że nagonka może być działaniem konkurencji i nikt nie spodziewał się, że saszetki z wódkę mogą zostać odebrane jako produkt dla dzieci:
-
Nie wykluczamy, że burzę rozpętała konkurencja
, która się nas boi. Nie jesteśmy winni,
nikt nie brał pod uwagę, że to produkt dla dzieci
. Broń Boże, jaki produkt dla dzieci? Nie łamiemy prawa, a zrobiono na nas nagonkę, co jest nieuczciwe. Nawet przez moment nie zakładaliśmy, że jest to produkt dla dzieci. Dzieci mogą też omyłkowo wypić szampon, ketchup czy musztardę oraz środki chemiczne pakowane w saszetki - mówił w rozmowie z money.pl Andrzej Gajowniczek.
Zobacz też:

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA