Opublikowano wyniki badania Biura Analiz Parlamentu Europejskiego zorganizowanego przy okazji szczytu klimatycznego ONZ w Glasgow. Jak donosi
Puls Biznesu
powołując się na raport,
do 2050 roku światowa populacja osiągnie 9 miliardów ludzi
- dwie trzecie będzie mieszkać w miastach.
To oznacza, że
światowa produkcja żywności będzie musiała zwiększyć się o ponad 50%
. Jednocześnie pojemność gruntów ornych prawdopodobnie nie wzrośnie o więcej niż 12%, a urbanizacja powoduje dodatkowe kurczenie się gruntów rolnych, co jest szczególnie widoczne na terenach podmiejskich.
Nie bez znaczenia są również zmiany klimatu i skutki uboczne niektórych praktyk rolniczych, które powiązano w analizie, m.in. wzrost temperatury czy degradacja gleby.
Według danych Banku Światowego
rolnictwo wykorzystuje 70% światowych zasobów słodkiej wody
. Z kolei Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa podała w 2017 roku, że wówczas uprawa ziemi stanowiła 37% całkowitej powierzchni gruntów.