Logo
  • DONALD
  • TOMASZ SZMYDT POSZEDŁ POD POLSKĄ AMBASADĘ I USIŁOWAŁ NAKRĘCIĆ JAKĄŚ PROWOKACJĘ

Tomasz Szmydt poszedł pod polską ambasadę i usiłował nakręcić jakąś prowokację

17.05.2024, 10:15
fot. Telegram
Były sędzia
Tomasz Szmydt
pojawił się dziś rano przed budynkiem ambasady RP w Mińsku, gdzie próbował zaczepiać polskiego dyplomatę. Jak tłumaczył, chciał złożyć pisma skierowane do Rzecznika Praw Obywatelskich i Prokuratora Generalnego. Całe zdarzenie filmowała reżimowa agencja Belta. 
"Dziś w godzinach porannych, przed budynkiem ambasady w Mińsku, Tomasz Szmydt
w otoczeniu reżimowych białoruskich dziennikarzy i służb usiłował nagabywać polskiego przedstawiciela dyplomatycznego
. Nasz przedstawiciel nie odpowiedział na zaczepki" - poinformował dziś rano rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Na kanałach Szmydta pojawiły się
zdjęcia i nagrania sprzed ambasady
. Widać na nich, jak były sędzia próbuje zaczepiać pracownika placówki, ten jednak nie reaguje i odjeżdża windą. Szmydt pokazał też
pisma
, jakie chciał złożyć w ambasadzie, finalnie wrzucił je do skrzynki nadawczej. Jest to oczywiście
prowokacja
, ambasady nie pośredniczą w żadnym przekazywaniu dokumentów. 
- Pisma dotyczyły naruszenia szeregu przepisów zarówno prawa polskiego, jak i prawa międzynarodowego, dotyczyły polityki Polski, polityki rządu polskiego, która z uczciwego człowieka zrobiła szpiega. Osoba pełniąca obowiązki konsula odmówiła rozmowy odmówiła przyjęcia tych pism, uciekła przede mną do windy. Udało się wrzucić te pisma do skrzynki. Czy efekt będzie w rządzie polskim? Wątpię, natomiast chciałbym dochodzić swoich praw na drodze prawa międzynarodowego, a takim miejscem właściwym do tego typu spraw jest chociażby Trybunał Sprawiedliwości w Strasburgu - mówi Szmydt na nagraniu opublikowanym przez reżimową agencję prasową Belta. 
Szmydt po prowokacji
rozmawiał z białoruskimi mediami.
Jak wyjaśniał, nie mógł wejść na teren ambasady, bo to terytorium Polski i mógłby zostać aresztowany. 
Wczoraj policja wydała oficjalny
komunikat o poszukiwaniu Tomasza Szmydta listem gończym
. Wcześniej prokuratura postawiła mu
zarzut szpiegostwa.
 
"Poszukiwany Tomasz Szmydt ur. 27.04.1970 r. Ostatnie miejsce zameldowania na pobyt stały w Grójcu w województwie mazowieckim. Ostatnie miejsce zamieszkania: Warszawa ul. Stawki 4a/8. Mężczyzna podejrzany jest o czyn z art. 130 § 1 i 5 k.k. W dniu 15 maja 2024 roku Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie V Wydział Karny wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu Tomasz Szmydta na okres 3 miesięcy z uwagi na fakt ukrywania się podejrzanego, obawę matactwa procesowego oraz zarzucenie podejrzanemu popełnienia zbrodni szpiegostwa. Wszystkie osoby, które mają jakiekolwiek informacje mogące przyczynić się do zatrzymania poszukiwanego, proszone są o kontakt z Wydziałem Poszukiwań i Identyfikacji Osób KWP zs. w Radomiu tel: 47 701 46 50, bądź dyżurnym Komendy Wojewódzkiej zs. w Radomiu tel: 47 701 46 44, albo z najbliższą jednostką Policji tel. alarmowy 112'" - czytamy w komunikacie policji.

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA