Mateusz Morawiecki
poinformował dziś, że od najbliższej soboty,
13 czerwca
Polska znosi kontrolę na wewnętrznych granicach Unii Europejskiej. Loty międzynarodowe mają zostać "odmrożone"
16 czerwca
.
- Otwieramy się na państwa Unii Europejskiej. Potrzebne są nam jak najszybciej kontakty z tymi krajami - żeby powróciły do poprzedniego stanu - mówił premier.
- Od 16 czerwca będą możliwe loty, chociaż wiadomo, przewoźnicy muszą się dostosować. Pewnie będą potrzebować tydzień, dwa czy trzy na przygotowanie siatki połączeń, bookowanie i tak dalej. Natomiast
nawiązujemy kontakt z naszym narodowym przewoźnikiem LOT-em
, po to, aby mógł zaplanować sobie odpowiednio powrót do świadczenia swoich usług - zapowiedział.
- Jesteśmy w ważnym momencie walki z koronawirusem.(…) Nie wiadomo, co będzie za miesiąc, dwa czy trzy. Ale dziś można powiedzieć, że
zarządzamy ryzykiem we właściwy sposób
- dodał Morawiecki.
"Korzystajmy mądrze z możliwości wyjazdowych, tak aby nie narażać siebie i innych" - napisał natomiast na Facebooku.
Jak podaje MSWiA, od soboty będzie można swobodnie podróżować i przekraczać granice wewnętrzne Unii Europejskiej.
"Podróżni zyskają na powrót prawo do swobodnego wjazdu, wyjazdu oraz tranzytu przez terytorium RP.
Nie będą musieli odbywać kwarantanny.
Kraje sąsiadujące z Polską zostały już poinformowane o ruchu Polski. Dzięki temu mają czas na przygotowanie się na zmiany" - czytamy w komunikacie.
"Od tego momentu służby obecne na granicy będą prowadziły kontrole wyrywkowo" - dodano.
Wcześniej zapowiedź w sprawie otwarcia granic wydała
Komisja Europejska
. Jak poinformowała komisarz ds. wewnętrznych
Ylva Johansson
, powrót do pełnego funkcjonowania strefy Schengen ma nastąpić 1 lipca.
- Są głosy, aby przedłużyć czas zamknięcie jeszcze o dwa tygodnie od wskazywanego terminu, jednak wierzę, że strefa Schengen mogłaby wrócić do pełnego funkcjonowania 1 lipca - powiedziała.