Wczoraj media obiegła informacja, że
PKP Intercity
zapewni swoim pracownikom
ciepłe posiłki z powodu mrozów.
Nie byłoby w tym nic intrygującego, gdyby nie to, że posiłki mają otrzymać
tylko kobiety.
Rzecznik PKP Intercity wyjaśnił, że decyzję podjęto zgodnie z
rozporządzeniem Rady Ministrów.
Pracodawca ma zapewnić posiłek pracownikom, którzy przez
wysiłek fizyczny,
w ciągu zmiany spalając powyżej 2000 kalorii u mężczyzn i powyżej 1100 kalorii u kobiet:
"Od wielu lat są wydawane posiłki dla pracowników obsługi technicznej pociągów, czyli pracowników warsztatowych, rzemieślników, rewidentów itd. Dla drużyn konduktorskich obowiązek wydawania posiłków wszedł od 1 stycznia rozporządzeniem Rady Ministrów ws. profilaktycznych posiłków i napojów. Obliguje ono pracodawcę do zapewniania nieodpłatnie posiłków profilaktycznych pracownikom wykonywającym prace związane z wysiłkiem fizycznym, który powoduje w ciągu zmiany roboczej efektywny wydatek energetyczny organizmu
powyżej 2000 kalorii u mężczyzn i powyżej 1100 kalorii u kobiet"
- wyjaśniało PKP.
W związku z tym PKP zleciło przeprowadzenia
badania
zespołowi badawczemu Instytutu Medycyny Pracy imienia profesora doktora med. Jerzego Nofera w Łodzi i okazało się, że w przypadku kobiet wydatek ten sięgał ponad 1100 kcal, zaś w przypadku mężczyzn był on znacznie poniżej wskazanej normy:
"PKP Intercity zleciło wykonanie badań wydatku energetycznego na stanowisku kierownik pociągu i konduktor dla mężczyzn i kobiet w wybranych relacjach, na których odnotowano największe potoki podróżnych. Przeprowadził je zespół badawczy Instytutu Medycyny Pracy imienia profesora doktora med. Jerzego Nofera w Łodzi. Badanie polegało przede wszystkim na rejestracji częstości rytmu serca. Wyniki były przeliczone na wartości wydatku energetycznego przy wykorzystaniu metody ISO 8996. Oszacowany wydatek energetyczny dla kobiet wykazał maksymalne obciążenie pracą średnio ponad 1100 kilokalorii. Zatem zgodnie z rozporządzeniem kobiety uzyskały uprawnienia do otrzymania posiłków profilaktycznych. W przypadku mężczyzn ten
wydatek sięgał znacznie poniżej 2000 kilokalorii"
- napisano.
Na sytuację natychmiast zareagowała
minister ds. równości Katarzyna Kotula
. Przekazała, że przesłała
zapytanie do ministerstwa rodziny, pracy i polityki społecznej
w celu analizy wymogów ilościowych w zakresie zapewnienia pracownikom profilaktycznych posiłków i napojów zawartych w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 28 maja 1996 r. i możliwej ich aktualizacji. Dodała też, że jest w kontakcie z Konfederacją Kolejowych Związków Zawodowych i posłanką Pauliną Matysiak:
Internauci zwracają uwagę, że badanie przeprowadzone przez Instytut Medycyny Pracy
mogło być niedokładne: