Zalando, Booking i Travelist usłyszały
zarzuty
naruszenia zbiorowych interesów konsumentów. Spółki oskarżył o to prezes
UOKiK
Tomasz Chróstny. Wszystko w związku z przepisami wynikającymi z unijnej
dyrektywy Omnibus
nakładającej na przedsiębiorców działających w internecie przedsiębiorców nowe obowiązki informacyjne, np. podawanie numeru telefonu, informowanie, czy i jak weryfikują udostępniane opinie, oraz wskazywanie, czy dana oferta pochodzi od przedsiębiorcy, czy od osoby fizycznej niebędącej przedsiębiorcą.
Urząd przeprowadził
monitoring platform cyfrowych
i okazało się, że aż
19 z nich naruszało przepisy
. Wezwano ich do złożenia wyjaśnień i zaprzestania nielegalnych działań. Trzech z nich nie dostosowało się do zaleceń UOKiK:
"Pomimo wezwania trzech przedsiębiorców:
Zalando, Booking i Travelist
nie wprowadziło zmian w komunikowaniu informacji konsumentom ani nie wyraziło zamiaru ich wdrożenia" – przekazano.
"Prezes Urzędu Tomasz Chróstny postawił spółkom Zalando, Booking i Travelist zarzuty naruszania zbiorowych interesów konsumentów, za co grozi kara do 10 proc. obrotu" - wskazano.