Tuż po oficjalnym ogłoszeniu daty wyborów przez prezydenta Andrzeja Dudę
Donald Tusk
podczas spotkania z wyborcami w Legionowie postanowił pochwalić się krótką i chwytliwą
rymowanką
, mówiącą wprost, że to opozycja wygra zbliżające się wybory:
- Października 15 pogonimy Kaczyńskiego!
- wykrzyczał ze sceny Tusk.
Wczoraj z kolei rymowankę na swojego głównego politycznego rywala zaprezentował premier
Mateusz Morawiecki.
Polityk podczas spotkania z wyborcami w Gorlicach mówił o zagrożeniach dla Polski i krytykował opozycję.
- Polityka Platformy Obywatelskiej, to polityka likwidacji posterunków policji, likwidacji miejsc pracy, pracy za 4 złote za godzinę, ubóstwa emerytów, dzieci, brak uzbrojenia naszej armii, likwidowane jednostki wojskowe, dziurawa granica. To jest program PO - powiedział szef rządu.
- Strzeżcie się tego programu. Uważajmy na taką niebezpieczną przyszłość, którą gotuje nam
opozycja antydemokratyczna, którą gotuje nam PO
. Strzeżmy się tych lisów farbowanych,
a w szczególności jednego lisa farbowanego
. Tego, który spinał politykę niemiecko-ruską - mówił.
- Tusk jako ten, który spina politykę niemiecką z rosyjską, miał prowadzić do tego, abyśmy to my dalej biednieli, a żeby Niemcy i Ruscy mieli się dobrze, jak pączki w maśle - dodał.
Pod koniec swojego wystąpienia premier odniósł się do 103. rocznicy
Bitwy Warszawskiej:
- Wtedy polski żołnierz obronił Rzeczpospolitą przed Ruskiem. Także i dzisiaj pamiętajmy, że ze strony Rosji jest to zagrożenie. Ze strony innych mocarstw też płyną różnego rodzaju zagrożenia i groźby. Musimy trzymać się razem, my, naród polski - stwierdził.
I właśnie w tym kontekście odpowiedział na wcześniejszą rymowankę Donalda Tuska:
-
Wtedy pogoniliśmy Ruska, pogonimy i Tuska
- powiedział Mateusz Morawiecki.