Zdesperowana Korea Południowa rozważa znacznie większy socjal dla decydujących się na potomstwo

Rząd

coraz poważniej rozważa wprowadzenie kolejnej finansowej zachęty do posiadania potomstwa. Kraj od dawna zmaga się z dużym kryzysem demograficznym, a obecnie ma najniższy wskaźnik dzietności na świecie. Nowa propozycja rządu to

za urodzenie dziecka w wysokości

. Z sondaży wynika, że pomysł ten popiera około 60% Koreańczyków, ale eksperci nie mają pewności, czy to faktycznie pomoże rozwiązać kryzys demograficzny.

Jeszcze w 2020 roku

w Korei Południowej wynosił, według danych Banku Światowego, ok. 0,81. Krajowe statystyki wskazują natomiast, że w 2022 roku było to już 0,78, a w 2023 - 0,72. Prognozy są pesymistyczne: rząd spodziewa się, że współczynnik spadnie w 2024 do 0,68 i do 0,65 w 2025. Współczynnik zapewniający zastępowalność pokoleń to 2,1.

Rząd próbuje walczyć z katastrofą demograficzną za pomocą kolejnych

. Od 2022 roku matki otrzymują po urodzeniu dziecka 2 miliony wonów, czyli w przeliczeniu jakieś 1500 dolarów. Oprócz tego wprowadzono świadczenia 700 000 wonów, czyli około 528 dolarów miesięcznie na niemowlęta do pierwszego roku życia i 350 000 wonów, czyli 264 dolary miesięcznie na dzieci poniżej drugiego roku życia. W 2024 roku kwoty te wzrosły odpowiednio do 1 miliona wonów (755 dolarów) i 500 000 wonów (377 dolarów). Dodatkowe środki można uzyskać również od władz samorządowych.

Pisaliśmy o tym tutaj:

W kraju od kilku tygodni toczy się debata dotycząca najnowszej propozycji rządu. Przyszłych rodziców zachęcić miałby

w wysokości 100 mln wonów. To ok. 75 tys. dolarów czyli prawie 300 tys. zł. To około dwukrotność przeciętnego dochodu mieszkańca Korei. Władze uważają, że tak wysoka kwota mogłaby mieć "psychologiczny" wpływ na decyzję o posiadaniu dzieci. 

Koreę, w której mieszka obecnie poonad 51 mln ludzi, program miałby kosztować

Dla porównania, Polska wyda w 2024 roku ok. 70 mld zł na program 800+. Obecnie Korea na wsparcie finansowe dla rodzin co rok wydaje ok. 48 mln wonów czyli blisko 140 mld zł. 

Rząd prowadzi obecnie konsultacje dotyczące propozycji, przeprowadził również własne badanie opinii publicznej, z którego wynika, że pomysł popiera ponad 60% Koreańczyków. Eksperci nie są jednak zgodni co do tego, czy tak wysoki zasiłek faktycznie pomoże rozwiązać kryzys demograficzny. Jak ocenia profesor ekonomii Tyler Cowen, felietonista Bloomberga na łamach

, jedną z trudności w ocenie projektu jest fakt, że nigdzie na świecie nie ma porównywalnego programu.