Marcin Maludy
, rzecznik lubuskiej policji, poinformował na Twitterze o
zatrzymaniu 38-letniego kierowcy
auta marki Chevrolet, podejrzanego o
śmiertelne potrącenie 4-latka
w niedzielę w Gorzowie Wielkopolskim. Wszystko wydarzyło się na oczach ojca.
Chwilę później podkomisarz
Grzegorz Jaroszewicz
opisał szczegóły zatrzymania mężczyzny. Kierowca uderzył w BMW, a następnie zjechał na chodnik i uciekł. Po intensywnej pracy policjantów, udało się zatrzymać sprawcę na terenie miasta. Po 38-latku widać było zaskoczenie, ale nie stawiał oporu. Szybko przewieziono go do gorzowskiej komendy.
Na dziś planowane są czynności procesowe z udziałem mężczyzny.
Ruch
Miasto Jest Nasze
od dawna walczy z tzw. "piratami drogowymi". Członkowie zwrócili uwagę na
częstotliwość wypadków drogowych
na podstawie doniesień mediów. Wszystko widać na załączonym zrzucie ekranu: