
fot. East News
Fundacja GrowSPACE
informuje, że ponad połowa polskich szkół wprowadziła
zakaz korzystania z telefonów komórkowych
na swoim terenie i w czasie zajęć. Mowa o
51,59 procentach szkół
. Z kolei aż 89,42 proc. placówek w Polsce reguluje w swoich statutach kwestie korzystania z telefonów komórkowych.
Z danych fundacji wynika, że najwięcej szkół wprowadziło zakaz korzystania z telefonu na swoim terenie i w czasie zajęć w województwach
lubuskim i świętokrzyskim
, kolejno 80,00 proc. i 71,43 proc. Z kolei najmniej restrykcyjne do tego tematu podchodzi województwo zachodniopomorskie. Tutaj mowa o 37,50 proc. szkół.
Okazuje się, że tylko w
15,08 proc. szkół funkcjonuje depozyt
, do którego należy odłożyć telefony komórkowe po wejściu do szkoły. Jeśli chodzi o konkretne województwa, to najwięcej szkół posiada depozyt w województwie lubuskim - 40 proc., a najmniej w województwie dolnośląskim - 4,17 proc.
Jak podaje fundacja,
92,86 proc. szkół
w ciągu ostatniego roku prowadziła działania związane z
edukacją cyfrową
skierowane do młodzieży. Wskaźnik ten w 8 na 16 województwach wynosi 100 proc. Z kolei najmniej zajęć odbyło się w województwie mazowieckim - 76,47 proc.
Najczęściej szkoły korzystają z gotowych materiałów przygotowanych przez organizacje pozarządowe. Głównymi tematami są uzależnienie od telefonów, fake newsy, oszustwa w internecie oraz bezpieczne korzystanie z mediów społecznościowych. Oprócz tego fundacja wskazuje, że
działania związane z zagrożeniami cyfrowymi nie powinny ograniczać się jedynie do zakazów i nakazów
:
- Najczęściej są to gotowe materiały i scenariusze zajęć udostępnione przez organizacje pozarządowe. Nierzadko także zapraszani do przeprowadzenia lekcji są funkcjonariusze Policji oraz Straży Miejskiej. Najpopularniejszymi tematami były: uzależnienie od telefonów, fake newsy, oszustwa w internecie oraz bezpieczne korzystanie z mediów społecznościowych. Dodatkowo zauważyliśmy, że część szkół z województwa dolnośląskiego zabierało osoby uczniowskie na sztuki teatralne, które bezpośrednio poruszały temat dot. bezpieczeństwa cyfrowego - informuje Fundacja GrowSPACE.
- Jako Fundacja GrowSPACE wierzymy, że zagrożenia cyfrowe, przed którymi stoją dzieci i młodzież wymagają kompleksowych rozwiązań, a nie prostych recept, czy sloganów ograniczających się jedynie do zakazów, bądź nakazów związanych z korzystaniem z urządzeń cyfrowych w placówkach oświaty. Wiemy jednak, że sprowadzanie tej dyskusji do krytykowania lub popierania szkół wdrażających podobne rozwiązania rozmywa sendo problemu oraz odpowiedzialność za jego występowanie - wskazuje Fundacja GrowSPACE.
Fundacja wskazuje, że powinny zostać wprowadzone szersze rozwiązania, takie jak tworzenie bezpiecznych przestrzeni w sieci, czy rozbudowane narzędzia kontroli nad mową nienawiści, czy fake newsami:
- Od lat nie jest żadną tajemnicą, że media społecznościowe są oparte na mechanizmach dążących do wytworzenia uzależnienia lub uwikłania u odbiorcy. Niestety, choć era cyfrowa rozwija się w Polsce od co najmniej 20 lat, wciąż jedynym rozwiązaniem, nad jakim debatujemy, jest zakaz korzystania z telefonów w szkole lub ograniczenie młodzieży dostępu do mediów społecznościowych - zauważa Dominik Kuc, przedstawiciel Zarządu Fundacji GrowSPACE.
- Obecne przepisy prawne
uniemożliwiają bowiem tworzenie bezpiecznych przestrzeni w sieci, skuteczne zwalczanie mowy nienawiści, dezinformacji, oszustw internetowych
, czy innych form cyberprzemocy. Idąc dalej, nie posiadamy także skutecznych instrumentów, które umożliwiłyby respektowanie zmian ustawowych dążących do ochrony użytkowników platform cyfrowych przed zagrożeniami. W obecnej sytuacji organy prowadzące szkoły, dyrektorzy_ki oraz kadra pedagogiczna w obszarze edukacji cyfrowej mogą liczyć jedynie na programy oferowane przez nieliczne organizacje pozarządowe, specjalizujące się w obszarze bezpieczeństwa cyfrowego i mediów społecznościowych - pointuje Jan Pieniążek, ekspert ds. prawnych Fundacji GrowSPACE.
Podobnego zdania są
naukowcy z brytyjskiego Uniwersytetu Birmingham
, którzy przeprowadzili badania, dotyczące skuteczności wprowadzania w szkołach zakazów korzystania z telefonów komórkowych i mediów społecznościowych. Badacze na łamach The Lancet Regional Health Europe podkreślają, że same zakazy niewiele dają, a do tematu należy podejść w bardziej holistyczny sposób:
"Nie ma dowodów na to, że restrykcyjne zakazy korzystania z telefonu i mediów społecznościowych w szkole, skutkują lepszym samopoczuciem psychicznym nastolatków. Negatywne powiązania między zwiększeniem czasu spędzanego na telefonach/w mediach społecznościowych a pogorszeniem zdrowia psychicznego i samopoczucia, dostarczają dowodów na potrzebę zajęcia się kwestią korzystania z telefonów i mediów społecznościowych przez nastolatków, a polityka szkolna powinna zostać opracowana w ramach bardziej holistycznego podejścia. Działania prewencyjne powinny również uwzględniać wpływ zwiększonego korzystania z telefonu/mediów na inne zachowania wpływające na zdrowie psychiczne i samopoczucie, takie jak sen, aktywność fizyczna, osiągnięcia, zachowanie w klasie i problematyczne używanie telefonu/mediów" - uważają brytyjscy naukowcy.