W 2018 roku
Ferrari
ogłosiło, że
pierwszy SUV marki zostanie nazwany Purosangue
. Włoski zwrot można przetłumaczyć jako
"czysta krew"
. Nazwa ta ma symbolizować, że SUV będzie prawdziwym autem Ferrari.
Okazuje się, że Ferrari ma jednak
problem z nazwą
, ponieważ
w 2013 roku nazwę Purosangue przyjęła włoska fundacja walcząca z dopingiem.
Jak donosi
Financial Times
, w związku z tym Ferrari postanowiło pozwać fundację i
wymusić na niej zrzeczenie się prawa do używania tej nazwy.
Producent samochodów nie kwestionuje faktu, że The Purosangue Foundation jako pierwsza wykorzystała nazwę, twierdzi jednak, że
w ciągu ostatnich pięciu lat fundacja nie wykorzystała w wystarczającym stopniu swojego znaku towarowego
, by zapewnić sobie wyłączność na korzystanie z tej nazwy.
Wiadomo, że przedstawiciele Ferrari i fundacji prowadzili rozmowy na temat nazwy, jednak te nie przyniosły efektów. W związku z tym
przedstawiciele fundacji zablokowali starania producenta samochodów o uznanie nazwy Purosangue za swój znak towarowy na Europę.
Adwokat The Purosangue Foundation w rozmowie z dziennikarzami
Financial Times
argumentował, że
partnerstwo fundacji z Adidasem w zakresie tworzenia marki dowodzi, że jest ona ciągle rozwijana.
Proces pomiędzy Ferrari a The Purosangue Foundation ma się rozpocząć
5 marca w Bolonii.