Z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor wynika, że suma nieuregulowanych alimentów na koniec marca 2023 roku przekroczyła rekordowe
14,3 miliarda zł
. To oznacza, że dług rodziców unikających utrzymywania dzieci wzrósł przez rok o ponad 3 miliardy zł.
- W trudnych warunkach, wynikających ze wzrostu kosztów życia, w całym społeczeństwie nie widzimy równie gwałtownego przyrostu zaległości i liczby osób, które nie dają rady spłacać swoich bieżących zobowiązań, jak choćby rachunków za telefon czy rat pożyczek i kredytów - skomentował prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak w rozmowie z PAP.
Liczba dłużników alimentacyjnych pod koniec marca bieżącego roku zwiększyła się o do niemal
290 tysięcy
i jest o prawie 29 tysięcy wyższa niż na koniec I kwartału 2022 roku. Wśród nich tylko 4 proc. to matki.
Okazuje się, że rośnie również przeciętna wartość zaległości. Średni dług alimentacyjny pod koniec marca wyniósł 49,4 tysiąca zł.
- Taka zaległość przy kwocie alimentów np. 700 zł miesięcznie, to prawie 6 lat niepłacenia - podkreślił Grzelczak.
Szacuje się, że około milion dzieci nie otrzymuje alimentów, z kolei około 600 tysięcy matek nie dostaje wsparcia finansowego dla dzieci.
"Trzy czwarte ankietowanych kobiet, które obecnie samodzielnie wychowują potomstwo jest przekonanych, że przed posiadaniem dzieci najbardziej powstrzymuje brak stabilności finansowej" - czytamy w badaniu.