W czwartek Radio Zet poinformowało, że marszałek Sejmu
Marek Kuchciński
regularnie korzysta
z rządowego samolotu wraz z rodziną
. Jak wynika z opublikowanych dokumentów, podczas sześciu lotów Kuchcińskiemu towarzyszyli córka, synowie lub żona, prawdopodobnie nie płacąc za przelot. Koszt lotu w jedną stronę z Warszawy do Rzeszowa to około
20 tys. zł
.
W reakcji na te doniesienia klub PO-KO złożył w Sejmie wniosek o odwołanie Kuchcińskiego ze stanowiska. Centrum Informacyjne Sejmu poinformowało natomiast, że podróże Marka Kuchcińskiego samolotem rządowym miały charakter służbowy, a
"obecność dodatkowych osób na pokładzie nie wpływa w żadnej mierze na koszt przelotu"
.
Wczoraj CIS poinformowało również, że marszałek zapłaci za przeloty swojej rodziny, a
pieniądze zostaną przekazane na cele charytatywne
. Według informacji dziennikarza Radia Zet, będzie to
4 tys. 579 zł
.
Jak ustalili z kolei reporterzy RMF FM, to
Jarosław Kaczyński "osobiście zdecydował
, że Kuchciński ma pokryć koszty przelotów swojej rodziny rządową maszyną". Miał również zaznaczyć, że
"takie sytuacje są niedopuszczalne i nie mogą się nigdy powtórzyć"
.