fot. East News
Dominika K. - żona Ryszarda Kalisza
- w maju ubiegłego roku została
skazana
za
jazdę pod wpływem alkoholu
z dzieckiem w samochodzie. Sąd uznał ją za winną i wymierzył karę 1 roku i 8 miesięcy prac społecznych.
Przypomnijmy, że Dominika K. została złapana na jeździe po pijaku w lutym 2019 roku. Miała
2,5 promila
alkoholu w wydychanym powietrzu. W samochodzie znajdował się jej 3,5-letni synek.
Wyrok był jednak
nieprawomocny
. Obie strony złożyły apelację. Jak podaje
Super Express
, Sąd Okręgowy w Warszawie
zmienił wyrok na korzyść oskarżonej
. Zamiast roku i 8 miesięcy
orzekł karę 6 miesięcy ograniczenia wolności
z obowiązkiem nieodpłatnego świadczenia pracy na cele społeczne. Oprócz tego obniżył też zakaz prowadzenia pojazdów do 4 lat, a także obniżył kwotę wpłaty na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym z 15 do 10 tys. zł.
"Obrońca twierdził, że mimo stanu nietrzeźwości oskarżona poruszała się prawidłowo, a więc nie naraziła syna na niebezpieczeństwo. Sąd Okręgowy w Warszawie przychylił się do tak kontrowersyjnego stanowiska obrońców i złagodził wyrok" - podaje
Super Express.
Ryszard Kalisz w rozmowie z dziennikiem stwierdził, że jego żona jest niewinna:
- Sądowi Okręgowemu zabrakło po prostu odwagi. Przez całą tę sprawę i medialną nagonkę moja żona wpadła w depresję - dodał.