Rada Polityki Pieniężnej na dzisiejszym posiedzeniu
po raz dziesiąty z rzędu podwyższyła stopy procentowe
, tym razem o 50 punktów bazowych czyli o 0,5 punkta procentowego. Stopa referencyjna wzrosła z 6 do 6,5%.
Zdaniem ekspertów można mówić o pewnym zaskoczeniu, większość analityków spodziewała się bowiem
większej
podwyżki, o 75 punktów bazowych.
Eksperci zauważają, że decyzja RPP była tym razem wyjątkowo trudna: inflacja przekroczyła już 15%, z drugiej strony spadł wskaźnik PMI obrazujący koniunkturę w przemyśle, co może być
zwiastunem recesji
.
"Uważam, że to bardzo rozważna decyzja RPP. Jeśli złoty będzie trwale pod nadmierną presją, z negatywnymi implikacjami dla średnioterminowych perspektyw inflacji, będzie jeszcze możliwość zareagować. Reakcja na zagrożenie recesją byłaby dużo trudniejsza" - skomentował decyzję RPP Piotr Bujak, główny ekonomista PKO BP.
Jutro o 15:00 szczegółowo o podwyżce stóp, prognozach inflacyjnych i perspektywach polityki pieniężnej ma mówić prezes NBP
Adam Glapiński.