fot. East News
W poniedziałek premier Kanady Justin Trudeau oskarżył Facebooka o przedkładanie "zysków nad bezpieczeństwo ludzi". Jego słowa mają związek z
zablokowaniem linków do wiadomości
na platformie dla kanadyjskich użytkowników ze względu na nowe przepisy przyjęte przez parlament.
Ustawa o wiadomościach online nakazuje platformom takim jak Google i Meta negocjowanie umów z wydawcami w sprawie treści. Wówczas Facebook musiałby
płacić serwisom
za publikowane linki.
Trudeau podkreślił, że działania Mety, czyli właściciela Facebooka, są "nie do pomyślenia" w momencie, gdy Kanada zmaga się z pożarami. Kanadyjczycy skarżą się, że brak dostępu znacząco ograniczył możliwością dzielenia się informacjami o zagrożeniu.
Z kolei Meta twierdzi, że przepisy są "ignorujące realia działania naszych platform". Ponadto na Facebooku aktywowano
funkcję dotyczące bezpieczeństwa
, która pozwala każdemu użytkownikowi oznaczyć się jako "bezpieczny" i uzyskać dostęp do "treści pochodzących z oficjalnych agencji rządowych".