fot. YouTube
Rafał Gaweł,
znany działacz z Białegostoku, założyciel
Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych
i ruchu Ludzie Przeciw Myśliwym został w styczniu skazany na karę
dwóch lat pozbawienia wolnośc
i. Sąd uznał go winnym
oszustw na kwotę kilkuset tysięcy złotych
.
O kontrowersjach związanych z jego działalnością pisaliśmy tu:
Jak się okazuje,
Gaweł nie trafił jednak do więzienia
. Jest poszukiwany przez prokuraturę listem gończym. Jak dowiedział się białostocki
Kurier Poranny
, Gaweł wyjechał za granicę.
W odpowiedzi na doniesienia mediów,
sam wydał dziś oświadczenie na Facebooku
. Wyjaśnia w nim, że od kilku miesięcy mieszka w Norwegii, gdzie złożył wniosek o
azyl polityczny.
Gaweł wymienia, że
groził mu minister Andruszkiewicz
, nękali go
białostoccy prokuratorzy
, a jego dom był atakowany przez gangi neonazistowskie. Tłumaczy też, że
został pozbawiony sprawiedliwego procesu
i był zastraszany. Informuje również, że złożył w tej sprawie skargę do
Europejskiego Trybunału Praw Człowieka
.