fot. East News
Piotr Liroy-Marzec był ostatnio gościem Krzysztofa Stanowskiego w programie
Hejt Park
na Kanale Sportowym. Podczas rozmowy były poseł stwierdził, że w pewnym momencie
Janusz Korwin-Mikke zaczął ściągać do Konfederacji "dziwnych ludzi"
. Rozmówca Stanowskiego wyjaśnił, że nie chce brać odpowiedzialności za zachowania innych członków.
- Jeszcze przed odejściem udzieliłem wywiadu, w którym opisałem, jak Janusz przyznał, że on bardzo
sympatyzuje z Rosją
, jakby był konflikt Polska - Rosja, to by opowiedział się za Rosją - zdradził.
Szerzej o sprawie pisaliśmy tutaj:
Korwin-Mikke odpowiedział na zarzuty byłego współpracownika.
"Jak wiadomo, kobiety wszystko przekręcą. A
większość artystów ma duszę kobiecą
. I za to ich kochamy... Ale to nie powód, by słuchać ich szczebiotu" - napisał na Twitterze:
"Dziękujemy za merytoryczne odniesienie się do zarzutów Liroya" - skomentował wolnościowiec Szymon Trojanowski.