fot. East News
Z raportów finansowych
Watykanu
wynika, że zmaga się on z
trudną sytuacją finansową
. W ubiegłym roku Watykan miał odnotować deficyt w wysokości 87 mln dol., czyli o 5 mln dol. więcej niż rok wcześniej. Sytuacja jest związana ze
spadkiem darowizn od wiernych
z całego świata.
Sondaże i spisy ludności w krajach UE pokazują spadek liczby członków Kościoła, co przekłada się na sumę przekazywanych ofiar. Bez wątpienia do zmniejszenia liczby datków przyczynia się także
mniejszy obrót gotówką
. Wiele osób korzysta tylko z kart płatniczych.
W polskich kościołach znaleziono już rozwiązanie tego problemu. W kilkuset parafiach stanęły
ofiaromaty
, dzięki którym wierni mogą złożyć ofiarę w formie
bezgotówkowej, kartą lub blikiem
. Niektórzy księża zdecydowali się na całkowitą rezygnację z tradycyjnej tacy.
Pierwszy w Polsce ofiaromat stanął w kościele św. Maksymiliana Marii Kolbego w Mistrzejowicach w archidiecezji krakowskiej. Pomysłodawcą wprowadzenia ofiaromatów miał być świecki lider wspólnoty Głos na Pustyni w Krakowie Karol Sobczyk.
- Chcieliśmy im pomóc tak, żeby odbywało się to prosto i bez potrzeby angażowania dodatkowej osoby, która musiałaby trzymać terminal w ręce. Dziś widać, że rozwiązanie staje się czymś powszechnym. Obecnie ofiaromaty wprowadziło kilkaset kościołów w całej Polsce - przekazał w rozmowie z PAP Karol Sobczyk.
Pomysłodawca wprowadzenia urządzeń zwraca także uwagę na to, że dzięki nim
Kościół staje się bardziej transparentny
:
- Rozwiązania takie sprzyjają nie tylko wygodzie, ale także transparentności działań Kościoła. Prawdopodobne jest, że w części kościołów oprócz ofiaromatów pojawi się elektroniczna taca, czyli możliwość złożenia bezgotówkowej ofiary za pomocą przenośnego terminala, który będzie wędrował po kościele podczas mszy św. - przekazał.
Jedną z parafii, której proboszcz postanowił całkowicie zrezygnować z tradycyjnego zbierania pieniędzy na tacę, jest parafia Imienia Jezus w Poznaniu, popularnie zwana Łaciną:
- Od 40 lat nie używam gotówki i wiem, że podobnie ma większość ludzi. Dlatego
nie sądzę, by przestawienie się z tacy na transakcję bezgotówkową mogło być dla wiernych problemem
. To raczej wcześniej musieli się przestawiać, że w kościele muszą wyjątkowo używać gotówki, a nie karty, jak w większości miejsc, do których chodzą - przekazał proboszcz parafii ks. Radek Rakowski.
- Jeśli ktoś bardzo chce przekazać ofiarę w tradycyjnej formie, to może to zrobić. Jednak nie zdarza się to często, większość ofiar parafianie składają bezgotówkowo - dodał.
Urządzenia można zobaczyć m.in. w archidiecezji lubelskiej w katedrze św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty, w kościele św. Wojciecha w Wąwolnicy i w kościele farnym w Kazimierzu Dolnym. Z kolei w Warszawie pierwszy ofiaromat stanął już w 2021 r. w kościele św. Anny na Krakowskim Przedmieściu, kolejny w parafii Wniebowstąpienia Pańskiego na Ursynowie i w kościele ojców dominikanów przy ul. Freta.