W poniedziałek wieczorem Sejm uchwalił zgłoszoną przez PiS ustawę, umożliwiającą
przeprowadzenie w maju wyborów prezydenckich wyłącznie drogą korespondencyjną
.
Wiele wskazuje jednak na to, że z powodu pandemii może zabraknąć chętnych do pracy w komisjach.
Jak podaje oko.press, osadzone jest na razie tylko
21% miejsc.
Wiele osób rezygnuje.
Na 176 miast przebadanych przez Związek Miast Polskich i Unię Metropolii Polskich
aż w 51 do komisji wyborczej nie zgłosił się żaden chętny.
Tylko dwa miasta mają pełną obsadę komisji:
Słupsk
i
Kościerzyna
.
Na minimalną liczbę
32 900 członków
chętnych jest
7447
, ale
519
nich, po wstępnej deklaracji zrezygnowało.
Termin upływa 10 kwietnia.
Jest też inny problem - wiele miejscowości nie ma specjalnych siedzib dla komisji. W takim przypadku często korzysta się z miejsc publicznych takich jak szkoły, czy też lokali udostępnianych przez przedsiębiorców.
W tym roku przedsiębiorcy bojąc się o bezpieczeństwo swoich pracowników odmawiają udostępniania lokali.
*Słowa Mateusza Morawieckiego
"warto, aby wszyscy Polacy byli gotowi oddać życie i poświęcić się całkowicie za swoją ojczyznę"
padły podczas Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, 1 marca 2020 roku.