Logo
  • DONALD
  • AFERA BUBBLE TEA: SIEĆ ODKRYŁA, ŻE WYSTARCZY PO PROSTU MNIEJ NALEWAĆ KLIENTOM I JAKOŚ TO BĘDZIE

Afera Bubble Tea: sieć odkryła, że wystarczy po prostu mniej nalewać klientom i jakoś to będzie

04.07.2024, 06:00
fot. Facebook @crazybubblePL
Mieszkaniec Kielc poskarżył się na Wykopie na
lokal sieci Crazy Bubble
. Mężczyzna kupił swojej córce jeden z produktów oferowanych przez sieć. Okazało się, że zawartość kubeczka jest mniejsza od deklarowanej przez sieć. Zamiast 700 ml w kubeczku znajdowało się 615 ml napoju. Mężczyzna miał próbować skontaktować się z siecią, jednak nie udało mu się to, w związku z czym zgłosił się do
inspekcji handlowej
:
"Pod koniec maja córka namówiła mnie na kupno napoju w ich kieleckim lokalu. Wg menu są dwie pojemności - 0,5 i 0,7 litra. Wzięliśmy ten większy. Coś mi ten kubek nie leżał więc sprawdziłem - do deklarowanego 0,7 litra weszło pod brzeg ~ 615 ml" - napisał na Wykopie mężczyzna.
Okazało się, że inspekcja
przeprowadziła kontrolę
i faktycznie zarówno w mniejszej jak i większej wersji Bubble Tea wykryto nieprawidłowości. Mianowicie objętość produktu była mniejsza od deklarowanej. Inspekcja zapowiedziała
wszczęcie odpowiednich procedur
.
fot. Wykop za WP Finanse
Na sytuację natychmiast zareagowała sieć. Jej właściciel Paweł Kłosowski w oświadczeniu dla WP Finanse, poinformował, że sytuacja jest dla nich
zaskoczeniem
i w ciągu 24 godzin od pojawienia się wpisu zarządzili
wewnętrzną kontrolę
pojemności napojów we wszystkich lokalach w Polsce, których jest około  200.
"Podjęliśmy natychmiastowe działania mające na celu dokładne zbadanie sprawy i wdrożenie odpowiednich środków zaradczych. Skontaktowaliśmy się z producentem opakowań, a także zawnioskowaliśmy o przeprowadzenie dodatkowej, obiektywnej analizy pojemności naszych kubeczków przez Główny Urząd Miar" - napisał właściciel sieci.
Przedsiębiorca przekazał także, że weryfikacji zostanie poddana również przyjęta przez Świętokrzyski Wojewódzki Inspektorat Handlowy metodologia pomiaru objętości napojów.
"Ponieważ przy prawidłowo dokonanych pomiarach objętość Bubble Tea jest większa niż objętość samej cieczy z powodu obecności dodatków, napowietrzenia oraz mieszania różnych składników - co wynika z receptury i technologii przyrządzania oryginalnej bubble tea" - poinformował.
Kłosowski przekazał na koniec, że jego firma jest
otwarta na współpracę
ze wszystkimi niezbędnymi instytucjami, aby wyjaśnić sytuację.
fot. Facebook @crazybubblePL

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA