Logo
  • DONALD
  • WYSTAWNE ŻYCIE KSIĘCIA KAROLA: KOSZTOWNE PODRÓŻE, LUKSUSOWE POSIADŁOŚCI ORAZ... PRZENOŚNY SEDES

Wystawne życie księcia Karola: kosztowne podróże, luksusowe posiadłości oraz... przenośny sedes

19.03.2018, 09:03
W show biznesie świetnie znane są koncertowe wymagania największych diw sceny i ekranu. Od lat w żądaniach tych przoduje
Mariah Carey
, której nie ustępują też
Jennifer Lopez
,
Katy Perry
,
Justin Bieber
czy
Beyonce
. Jak wynika jednak z artykułu opublikowanego na łamach
Daily Mail
, te wymogi są niczym w porównaniu do przygotowań, które towarzyszą wizytom
księcia Karola
.
Zwyczaje następcy brytyjskiego tronu opisane zostały w nowej książce
Toma Bowera 
REBEL Prince: The Power, Passion and Defiance of Prince Charles
, której obszerne fragmenty - oczywiście ze zjadliwym komentarzem - zamieszcza na swoich stronach najpopularniejsza bulwarówka. Skupiono się przede wszystkim na wymaganiach stawianych osobom przyjmującym księcia i jego żonę,
księżną Kamil
ę, w swoich posiadłościach. Trzeba zaznaczyć, że jest to propozycja nie do odrzucenia -
możliwość goszczenia u siebie monarchy uznawana jest za wielki zaszczyt i nie można jej odmówić
. W większości są to wizyty prywatne, nie mające nic wspólnego z obowiązkami rodziny królewskiej. Stanowią raczej element rozrywkowy - oczywiście dla księcia i jego małżonki, bo dla samych gospodarzy wiążą się przede wszystkim z ogromnym stresem.
Daily Mail przytacza na swoich łamach kilka historii na temat wymagań 69-letniego księcia, który wyznał w 2004 roku, iż "
nikt nie wie, jakim piekłem jest być księciem Walii
". Tabloid dodaje złośliwie, że nie mniejszym piekłem jest konieczność przenocowania rzeczonego księcia i opisuje, jak wyglądała wizyta Karola i Kamili u jednego z przyjaciół w północno-wschodniej Anglii. Dzień przed wizytą do posiadłości gospodarza przybyła
ciężarówka wyładowana meblami, dywanami i wszelkiego rodzaju dodatkami
, którymi zastąpiono - skąd inąd bardzo eleganckie i stylowe - wyposażenie sypialni. Wśród przesłanych rzeczy znalazło się specjalne ortopedyczne łóżko księcia oraz zestaw pościeli, przenośne radio,
sedes
(!), papier toaletowy Kleenex Premium Comfort, whisky Laphroaig, butelkowaną wodę oraz...
dwa obrazy przedstawiające Scottish Highlands
. W dniu wizyty dostarczono również jedzenie, oczywiście organiczne.
I wszystko to w związku z wizytą na weekend. Gospodarz doszedł ponoć do wniosku, że nie chce już nigdy więcej gościć księcia w swoich skromnych progach.
Książę każdego roku spędza na wakacjach około sześciu miesięcy - głównie w Wielkiej Brytanii, ale czasem również zagranicą. Korzysta wtedy z gościny u innych arystokratów, którzy najczęściej powiadamiani są o jego przybyciu na ostatnią chwilę. Sam Karol jest właścicielem
sześciu posiadłości
, między którymi podróżuje w towarzystwie
lokaja
,
dwóch kamerdynerów
,
szefa kuchni
,
prywatnego sekretarza
,
maszynistki
i
ochroniarzy
Tabloid wymienia też różne wydatki czynione przez następcę tronu, stawiające całą monarchię w niezbyt dobrym świetle: w 2006 roku wydał prawie
19 tysięcy funtów (ponad 114 tysięcy złotych)
na podróż do miasteczka Penrith w hrabstwie Kumbria, żeby... odwiedzić tamtejszy pub w ramach akcji mającej na celu ożywienie terenów wiejskich.
Ponad 20 tysięcy funtów (czyli ponad 120 tysięcy złotych)
kosztowała podróż Karola ze Szkocji do Lincolnshire, gdzie
książę William
odbierał swój stopień RAF-u. Jego matka,
królowa Elżbieta II
, stawiana jest w tym kontekście za wzór skromności: jej coroczna wyprawa do pałacu w Sandringham na Boże Narodzenie kosztuje podatników zaledwie 50 funtów (koszt biletu), zamiast 15 tysięcy funtów, jeżeli wybrałaby się w podróż tzw. royal train.
Jak przypomina
Daily Mail
, przeprowadzka Karola do Clarence House w 2003 roku - a dokładniej rozległy remont posiadłości -
kosztowały podatników od 3 do nawet 6 (!) milionów funtów (czyli od 17 do nawet 35 milionów złotych)
. To tylko jeden z sześciu domów (Clarence House, Highgrove, Birkhall, Castle of Mey, Balmoral i Sandringham), w których zamieszkuje przyszły król. Wszystkie są wystawnie urządzone i drogie w utrzymaniu - dla przykładu 15-pokojowy Castle of Mey został odbudowany za "jedynie" milion funtów. Książe posiada również co najmniej sześć samochodów:
dwa Astony Martiny, Audi, Range Rovera i Land Rovera
Nic dziwnego, że krytykowana zazwyczaj przez tabloidy królowa, w porównaniu do rozrzutnego syna, chwalona jest za swoją oszczędność.
Mieszka skromnie w posiadłości z przeciekającym dachem, a jej komnaty nie były malowane od czasów koronacji
- komentuje
Daily Mail
Nie zaskakują również pojawiające się regularnie doniesienia, że Elżbieta
nie zamierza ustępować z brytyjskiego tronu
, bo... nie chce, żeby objął go jej narzekający, lubujący się w luksusie i mało lubiany syn. 

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA