fot. East News
Od stycznia w warszawskim ratuszu trwały rozmowy dotyczące uzgodnienia
treści karty LGBT+
i podpisania jej przez prezydenta Warszawy.
W trakcie wyborów samorządowych kartę podpisali Jan Śpiewak i Andrzej Rozenek.
Nie zrobił tego między innymi obecnie urzędujący prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Działania w ramach projektu zakładały budowę hostelu interwencyjnego dla osób wykluczonych przez najbliższych, stworzenie centrum społeczno-kulturalnego dla LGBT+, przeciwdziałanie przemocy wobec tych grup społecznych oraz zajęcia edukacyjne.
Ostatecznie dziś prezydent Warszawy podpisał kartę LGBT+.
- W ducha Miasto Stołeczne Warszawa od zawsze wpisana jest różnorodność i tolerancja.
Obiecywałem Warszawę dla wszystkich i słowa dotrzymuję
- stwierdził prezydent stolicy Rafał Trzaskowski, podpisując warszawską deklarację LGBT+.
Organizacja Miłość nie wyklucza
, która była inicjatorem akcji wydała oświadczenie, w którym napisała, że
podpisanie deklaracji to "kamień milowy w historii polskich samorządów":
- Podpisanie Deklaracji to kamień milowy w historii polskich samorządów i ogólnokrajowej polityki. Po latach odsuwania postulatów społeczności LGBT+ na bok i powtarzania przez polityków wszystkich szczebli, że jesteśmy tematem zastępczym, a nasze codzienne życie jest zbyt kontrowersyjną sprawą, żeby zająć się nim na poważnie, dostajemy wreszcie jasny sygnał. Warszawa była i jest tęczowym miastem.
Podpisanie Deklaracji to dostrzeżenie 200 tysięcy osób LGBT+, które tu mieszkają
- stwierdziła organizacja w wydanym oświadczeniu.
Podpisanie karty LGBT+ przez Rafała Trzaskowskiego skomentował były kontrkandydat w wyborach na prezydenta Warszawy
Patryk Jaki:
- PO w Warszawie podpisuje Kartę LGBT + czyli m.in.: zbudują hostel dla LGBT, zbudują "Centrum Społeczności LGBT", w każdej szkole osoba do spraw LGBT, wsparcie dla sportu LGBT, budżet dla LGBT" - napisał na Twitterze Patryk Jaki.
- Czyli nie będzie realizacji programu PO dot. smogu, Skry, zajęć dla dzieci, reprywatyzacji, metra. Są podwyżki podatków, bałagan w śmieciach. Zamiast tego mamy Tramwaj różnorodności, "Polonez równości" oraz hostele i budżet LGBT.
Brawo! Tak będzie w całej Polsce jak wygra PO
- dodał.