Ministerstwo Obrony Narodowej oraz Sztab Generalny Wojska Polskiego wyszły z inicjatywą, by zorganizować
wakacyjne szkolenia wojskowe dla absolwentów liceów
. Młodzież nie musiałaby za nie płacić, a wręcz miałaby szansę na
wynagrodzenie w wysokości 6000 zł
. Wszystko w ramach projektu Dobrowolnej Zasadniczej Służby Wojskowej.
Osoby, które odbędą szkolenie, będą później mogły kontynuować swoją karierę w Wojsku Polskim lub zostaną przeniesione do rezerwy pasywnej. Jednak zdaniem Władysława Kosiniaka-Kamysza tym, co naprawdę
zachęci młodzież do rekrutacji
, będzie uposażenie 6000 zł.
- Uważam, że lepiej pójść na takie przeszkolenie niż do pracy do kawiarni czy restauracji. To uposażenie nie będzie wcale jakieś tylko symboliczne, tylko bardzo przyzwoite, powyżej minimalnego wynagrodzenia. Więc bardzo będę zachęcał młodych ludzi - powiedział szef MON podczas konferencji prasowej.
Szkolenie DZSW odbywać się będzie w 3 różnych terminach i ma trwać 27 dni, z możliwością skrócenia tego okresu dla kandydatów, którzy odbyli już przysięgę wojskową. MON kieruje wakacyjną edycję do osób, które mają minimum 18 lat i ukończyły szkoły średnie oraz ponadpodstawowe. Powstała także dedykowana strona
zostanzolnierzem.pl
, która ułatwi rekrutację.
To nie jedyna inicjatywa skierowana do młodych. W środę w serwisie X Kosiniak-Kamysz wraz z MON poinformowali o projekcie edukacyjnym dla dzieci, w ramach którego żołnierze WP nauczaliby m.in. podstaw udzielania pierwszej pomocy.
Dobrowolna Zasadnicza Służba Wojskowa powstała w odpowiedzi na rosnące ryzyko konfliktów na arenie międzynarodowej. Skierowana jest do osób, które nie miały wcześniej żadnego kontaktu ze służbą wojskową. Jak podaje
Dziennik: Gazeta Prawna
, projekt już teraz cieszy się popularnością, a ministerstwo planuje przeszkolenie do 30 tysięcy ochotników w tym roku.