'W związku z zawierającą nieprawdziwe informacje oraz szereg manipulacji publikacją Gazety Wyborczej wyjaśniamy, że wchodząca w skład Grupy Energa spółka Energa Operator, prowadząc procesy kadrowe, poddaje analizie wyłącznie kwestie merytoryczne związane z kwalifikacjami do wykonywania danych obowiązków oraz to, jak są one realizowane przez pracowników" - napisano.
"Nadanie prokury w Enerdze Operatorze jest procesem naturalnym i służy sprawnej realizacji zadań oraz nie wiąże się z dodatkowym wynagrodzeniem. Nie ma również charakteru wyjątkowego, jak sugerują autorzy publikacji. Obecnie w Enerdze Operatorze nadaną prokurą dysponuje 46 osób. Żadna z nich nie pobiera z tego tytułu dodatkowego wynagrodzenia.Nie jest również prawdą, że Paulina Sala zasiada obecnie "w kilku radach nadzorczych spółek skarbu państwa" jak podaje w leadzie artykułu Gazeta Wyborcza, co podważa rzetelność publikacji" - dodano.