Wirtualna Polska postanowiła sprawdzić,
jakie są największe obawy Polaków w 2025 roku
. W tym celu United Surveys przeprowadziło badanie na zlecenie serwisu. Zadano im pytanie: "
Czego najbardziej Pan/Pani obawia się w 2025 roku?
". Okazuje się, że obawy Polaków są związane głównie z zagrożeniem geopolitycznym, bezpieczeństwem oraz kosztami związanymi z ewentualnym kryzysem energetycznym.
Aż
46,9 procent badanych
obawia się
obniżenia bezpieczeństwa kraju i konfliktów międzynarodowych
. Z kolei niewiele mniej badanych wskazało, że obawia się
kryzysu energetycznego i wysokich cen energii
. Odpowiedź tę wybrało
46,7 procent
respondentów.
Na trzecim miejscu znalazła się obawa o niestabilność polityczną i nowe konflikty społeczne. Taką odpowiedź wybrało 41,1 procent ankietowanych.
Ponad jedna trzecia badanych wskazała także, że obawia się problemu z dostępem do służby zdrowia (33,5 procent) i pogorszenia sytuacji gospodarczej w kraju, a tym samym inflacji i wzrostu kosztów życia (33,2 procent).
Respondenci dostrzegają także zagrożenia w ograniczeniu wolności mediów i praw obywatelskich (24,9 procent), wzroście bezrobocia (12,8 procent), skutkach zmian klimatycznych (9,9 procent) oraz napięciach w relacjach Polski z Unią Europejską (6,1 procent).
Biorąc pod uwagę podział respondentów ze względu na ich preferencje wyborcze, to blisko połowa wyborców
PiS
- 49 procent najbardziej obawia się kryzysu energetycznego i wysokich cen energii. Jako kolejne obawy wskazywali oni dostępność służby zdrowia - 48 procent. Z kolei wyborcy
Koalicji Obywatelskiej
obawiają się obniżenia bezpieczeństwa kraju i konfliktów międzynarodowych. 74 procent badanych wskazało także odpowiedź.
91 procent wyborców Trzeciej Drogi jako największą obawę wskazało z kolei kryzys energetyczny i wysokie ceny energii. 91 procent wyborców Nowej Lewicy odpowiedziało zaś, że obawia się niestabilności politycznej oraz nowych konfliktów. Wyborców Konfederacji najbardziej niepokoi zaś ograniczenie wolności mediów i praw obywatelskich. Odpowiedź tę wskazało 87 procent wyborców tego ugrupowania.