Logo
  • DONALD
  • JEST RAPORT HELSIŃSKIEJ FUNDACJI PRAW CZŁOWIEKA O REFORMIE W POLSKICH SĄDACH

Jest raport Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka o reformie w polskich sądach

18.04.2018, 08:53
Jak donosi
Gazeta Wyborcza
, która dotarła do raportu sporządzonego przez
Helsińską Fundację Praw Człowieka
. Przeprowadzona w ramach
reformy sądownictwa
przez ministra sprawiedliwości
Zbigniewa Ziobrę
wymiana kadr w polskich sądach, nie wpłynęła pozytywnie na ich sprawność czy przyjazność dla obywateli. Są za to negatywne efekty.
W ramach reformy odwołono prezesów i wiceprezesów sądów, spośród których większość była w zawodzie od kilkunastu lat. Zastąpiono ich prawnikami często najmłodszymi stażem lub takimi, których kandydatury były wcześniej negatywnie opiniowane na inne stanowiska w sądzie. Część była karana dyscyplinarnie. Wielu bardziej doświadczonych sędziów odmawiało przyjęcia stanowisk po zwalnianych kolegach, nawet jeśli byłyby one dla nich awansem zawodowym.
Zdaniem odwołanych o wyborze ich następców decydowała głównie zażyłość z przedstawicielami Ministerstwa Sprawiedliwości.
Zmiany na stanowiskach prezesów i wiceprezesów nie przełożyły się na usprawnienie pracy sądów -
wskazuje raport Fundacji
.
Praktycznie wszyscy z 20 przepytanych w ramach badania byłych już prezesów i wiceprezesów sądów wskazywali, że ich sądy wciąż borykają się z niedostateczną liczbą sędziów i pracowników.
Fatalna sytuacja kadrowa to – w dużej mierze – wina polityki ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Od połowy 2016 r. resort przestał umieszczać ogłoszenia o wolnych etatach sędziowskich, prowadząc – de facto – do ich zamrożenia.
Sądy pozbawiano rąk do pracy także przez ściganie kolejnych sędziów na delegacje do resortu. A sytuację pogorszyło to, że minister odmówił wielu sędziom, którzy osiągnęli wiek emerytalny, możliwości dalszego sprawowania urzędu.
Od sierpnia 2017 r. do lutego 2018 r. takich wniosków dostał 219. Rozpoznał 130 i zgodził się na dalsze zajmowanie stanowisk przez 69 sędziów. Pod koniec 2017 r. liczba wakatów sędziowskich w sądach apelacyjnych wynosiła 85, w sądach okręgowych – 298, a w sądach rejonowych – 96. Średni odsetek wakatów wahał się między 8 a 25 proc.
Braki kadrowe były – zdaniem rozmówców fundacji – główną przyczyną przewlekłości postępowań.
Zwiększa się liczba spraw, ale za tym nie idzie wzmocnienie kadrowe, stąd coraz większe opóźnienia.
W raporcie wskazuje się, że przeforsowane przez PiS zmiany w sądownictwie „wpłyną albo mogą wpłynąć na ograniczenie niezawisłości sędziowskiej”, oraz, że: „Sędziowie przestaną być sędziami, a zostaną urzędnikami państwowymi”.
Raport sygnalizuje także, że pisowska reforma: "odbije się na prawie do rzetelnego procesu". Przepytani w ramach badania sędziowie stwierdzili także, że: 
Wprowadzone mechanizmy wpływania na sędziów i ich pracę, które – chociaż nie są widoczne na pierwszy rzut oka dla zwykłego obywatela – mogą być wykorzystane w sprawach inspirowanych politycznie.

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA