Katedra w Kolonii - największy i najważniejszy kościół w Niemczech, fot. Wikimedia Commons
Wygląda na to, że.
Kościół katolicki w Niemczech
również zmaga się z kryzysem. Jak wynika z danych zaprezentowanych przez Konferencję Episkopatu Niemiec, w 2021 roku padła
rekordowa liczba apostazji
. Z Kościoła odeszło prawie 360 tysięcy osób, o ponad 86 tysięcy więcej niż w poprzednim rekordowym 2019 roku.
Serwis Deutsche Welle, opisując dane prezentowane przez Episkopat, zwraca uwagę, że wśród przyczyn kryzysu są m.in. skandale związane z
nadużyciami
w Kościele. Przywołuje m.in.
raport o pedofilii
w archidiecezji kolońskiej. Sprawa wzbudziła wiele emocji, ponieważ arcybiskup Kolonii odmówił publikacji dokumentu i zlecił przygotowanie nowego. Okazuje się, że liczba apostazji w Kolonii wzrosła w 2021 roku dwukrotnie: z 17 281 do 40 772.
Przywoływane dane wskazują również, że z Kościoła odchodzą nie tylko ci, którzy od dawna nie mieli z nim styczności, ale również długoletni aktywiści.
- Długo się nad tym zastanawiałam. A potem to już było całkowite wyzwolenie - mówiła w lipcu zeszłego roku 53-letnia
Doris Bauer
z Kolonii w rozmowie z Deutsche Welle.
Kobieta była aktywna w swojej parafii, angażowała się jako lektorka, była członkinią ruchów katolickich.
- Kościół mówi o sobie jako autorytecie moralnym, ale nie żyje własnymi wartościami - mówi, tłumacząc powody swojej apostazji.
- Liczby wskazują, że
niemiecki Kościół katolicki jest pogrążony w głębokim kryzysie
. Nie da się temu zaprzeczyć - stwierdził przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec, biskup diecezjalny Limburga
Georg Baetzing
, prezentując dane o apostazji.
Dodał, że jest "głęboko wstrząśnięty" gwałtownym wzrostem liczby apostazji.
Dane dotyczące apostazji w Niemczech są bardzo dokładnie rejestrowane, w kraju istnieje bowiem ścisły związek między członkostwem w Kościele a płaceniem podatku kościelnego. Każdy kto chce wystąpić z Kościoła musi zarejestrować to w urzędzie państwowym.