Niemieckie media informują o zdarzeniu, do którego doszło w miejscowości
Krefeld
w Nadrenii Północnej-Westfalii. We wtorek koło południa na parkingu przed supermarketem przy ulicy Kurfürstenstrasse
przewrócił się podnośnik samochodowy,
blokując znajdującego się pod autem
mężczyznę
.
Uwięzionemu próbowali pomóc świadkowie zdarzenia, jednak bezskutecznie. W końcu ktoś zadzwonił po
służby
. Gdy na miejscu pojawiły się straż pożarna i policja,
jeden z mężczyzn obserwujących akcję zaczął uciekać
.
Strażakom udało się w końcu
wyciągnąć
mężczyznę spod samochodu. Okazało się, że to
35-letni Polak
. Tuż po uwolnieniu wyrwał się i również próbował uciekać. Okazało się, że usiłował ukraść katalizator.
- Złodziej podniósł samochód lewarkiem, by
ukraść katalizator.
Gdy podnośnik się przewrócił, mężczyzna został przyciśnięty przez auto - mówi w rozmowie z Bildem rzecznik lokalnej policji.
Polak został zatrzymany przez policję i poddany badaniu alkomatem.
Miał 3 promile w wydychanym powietrzu
. Czeka go postępowanie karne. Policji nie udało się natomiast złapać drugiego mężczyzny, który uciekł z miejsca zdarzenia. Służby podejrzewają, że był wspólnikiem zatrzymanego.