Wczoraj Telewizja Polska transmitowała ceremonię otwarcia
Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie
. Komentował ją
Przemysław Babiarz
, który na antenie zaczął interpretować przekaz
piosenki Johnna Lennona
Imagine
i demaskować ukrytą w niej komunistyczną propagandę.
Utwór Imagine wykonywali podczas ceremonii chińscy artyści. Babiarz postanowił wytłumaczyć widzom TVP, o czym śpiewają.
- To z jednej strony apel o pokój równość i braterstwo dla całej ludzkości, utopijna wizja świata, ale trzeba dostrzec, że
kompozycja zawiera stanowczy i kontrowersyjny przekaz o komunistycznym, anarchistycznym
, antyreligijnym zabarwieniu. Zresztą, sam Lennon wyjaśnił to, powiedział, że to jest taka polukrowana w formie treść, żeby treść ostro przekazana, nie odstraszyła ludzi - mówił .
Wrócił do tematu kilka minut później.
- Ja wspominałem, może dość cierpko, o rzeczywistej zawartości piosenki Imagine Johna Lennona, jego poglądy są bardzo zbliżone do poglądów komunistycznych, zarówno jego, jak i Yoko Ono.
Takie mające cechy wyraźnie anarchistyczne
. Czasami są zbieżne, co do niektórych pojęć z różnymi postulatami globalistycznymi, współczesnymi.
- No, bo, proszę państwa, globalizm... komunizm...
Komunizm też chciał ogarnąć cały świat
, też chciał zniwelować różnice i też warto mieć to na uwadze, kiedy wypowiada się słowa o powszechnym braterstwie, bo komuniści zawsze mieli pełne usta pokoju i powszechnego braterstwa. Wychodziło, troszkę inaczej, w praktyce.
Komentarze Babiarza wywołały mieszane emocje na Twitterze.