To już 22 weekend protestów w Hong Kongu.
Tysiące demonstrantów zebrało się w dziś w wielu miejscach miasta. Wielki tłum pojawił się między innymi w parku Victorii.
Doszło do poważnych aktów przemocy.
Policja, by rozproszyć zgromadzonych
użyła gazu łzawiącego.
Przeprowadzono także przeszukania.
Protestujący pojawili się też w dzielnicy biznesowej. Demonstranc
i podpalali uliczne barykady, wejście do stacji metra Central,
niszczyli jego infrastrukturę i zdemolowali budki telefoniczne.
Oprócz tego w redakcji chińskiej państwowej agencji prasowej Xinhua wybito okna
i zniszczono drzwi. Na ścianach budynku pojawiły się graffiti, a w lobby agencji wybuchł pożar.