fot. IPN
Jak donosi
Super Express
,
syn rotmistrza Witolda Pileckiego domaga się od państwa ponad 26 milionów zł zadośćuczynienia i odszkodowania
za krzywdy wyrządzone ojcu. Mężczyzna złożył już w tej sprawie wniosek do Sądu Okręgowego w Warszawie, gdzie wkrótce odbędzie się pierwsza rozprawa.
Syn rotmistrza Andrzej Pilecki potwierdził złożenie wniosku, jednak nie chciał zdradzać szczegółów. Więcej informacji zdradził rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Warszawie Marcin Saduś w rozmowie z tabloidem.
- Wniosek o odszkodowanie i zadośćuczynienie, której dotyczy zapytanie wpłynął do Sądu Okręgowego w Warszawie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, prokuratura została zawiadomiona o sprawie - przekazał.
Wpłynięcie wniosku potwierdził także Sąd Okręgowy. Z innych źródeł
Super Express
dowiedział się, że
pełnomocnicy Andrzeja Pileckiego wnioskują łącznie o kwotę 26 102 978,50 zł
.
"Wniosek dotyczy zasądzenia na rzecz Andrzeja Pileckiego kwoty 25 milionów zł wraz odsetkami "tytułem
zadośćuczynienia za krzywdę doznaną przez ojca
wnioskodawcy Witolda Pileckiego na skutek wydania i wykonania wyroku WSR w Warszawie z dnia 15 marca 1948 [...]' oraz 36 422,56 zł. z odsetkami za '
szkodę doznaną przez ojca
wnioskodawcy Witolda Pileckiego [...]' na skutek tego samego wyroku" - czytamy.
Ponadto pełnomocnicy Pileckiego wnioskują o zasądzenie kwoty 1 102 978,50 zł. z odsetkami "tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną przez ojca wnioskodawcy Witolda Pileckiego na skutek pozbawienia go wolności w okresie od 8 maja 1947 roku do 25 maja 1948 roku".
Rotmistrz Pilecki został skazany przez władze komunistyczne Polski Ludowej na karę śmierci i stracony w 1948 roku na warszawskim Mokotowie. Unieważnienie wyroku nastąpiło w 1990 roku.