Dwa lata temu 31-letni
Jakub F.
po spożyciu alkoholu wraz z kolegami, poszli na miasto, gdzie spotkali nieznanych im wcześniej Algierczyków. Jednego z nich zwyzywali od "brudasów", a drugiego pobili. Teraz zapadł wyrok w tej sprawie.
Prokuratura Rejonowa dla Łodzi Polesia postawiła F. zarzut związany z pobiciem i znieważeniem na tle narodowościowym. Oskarżony przyznał się do winy, ale wyjaśniał, że jego zachowanie spowodowane było alkoholem, a nie poglądami.
- Jest mi bardzo przykro. Żałuję, przepraszam i proszę ich o wybaczenie
. Nie mam nic do ich narodowości - mówił przed sądem oskarżony.
W odpowiedzi na to Algierczycy powiedzieli, że mu wybaczają i prosili sędzię prowadzącą, aby odstąpiła od wymierzania kary Jakubowi F.
Oskarżony jednak postanowił dobrowolnie poddać się karze. Wyrok zapadł wczoraj, a sędzia przychyliła się do kary, jaką sam dla siebie zaproponował Jakub F. Jest to rok pozbawienia wolności oraz odszkodowanie w wysokości 1000 zł dla pobitego Algierczyka, oraz 500 zł dla jego znieważonego kolegi.
Oskarżony wcześniej był już karany za podobne przestępstwa.