W środę zarząd FAME MMA poinformował, że
Michał "Boxdel" Baron został de facto wykluczony
z bieżącej działalności Federacji w trybie natychmiastowym. Włodarz federacji miał posiadać informacje dotyczące Stuarta "Stuu" Kluza-Burtona oraz sam zaproponował nieletniej fance, że "będzie ją r*chać w cycki".
"Jednocześnie należy zaznaczyć, że Federacja podejmie natychmiastowe i stanowcze kroki względem innych osób występujących na naszych galach, wobec których skierowane zostały publicznie poważne zarzuty w związku z tą sprawą" - dodano.
Teraz prezes zarządu Krzysztof Rozpara oświadczył, że "trwają intensywne prace nad sformalizowaniem decyzji dotyczącej usunięcia Michała Barona ze spółek należących do FAME".
Ponadto podjęto decyzję o
rozwiązaniu obowiązującego kontaktu z Marcinem Dubielem
, który wspierał Stuu i także kontaktował się z nieletnimi.
"Właścicielom FAME nie udało się skontaktować z Marcinem Dubielem, dlatego informacja o rozwiązaniu kontraktu została ostatecznie przekazana jego menadżerowi" - czytamy.
Federacja zakończyła również współpracę z
Danielem Pawlakiem
, znanym jako DeeJayPallaside. Youtuber w przeszłości zachęcał swoje fanki do wysyłania mu zdjęć swojego ciała, a następnie publikował ich wizerunek w sieci. Niektóre z dziewczyn mogły być nieletnie.
"FAME nie zamierza również przedłużać umowy z
Agatą Fąk
, której kontrakt wygasł po ostatnim występie na gali" - wyjaśniono.
Agata "Fagata" Fąk jest byłą partnerką Stuu. Youtuber nagłaśniający aferę, czyli Sylwester Wardęga twierdzi, że influencerka wiedziała o upodobaniach Burtona.
"Federacja pragnie poinformować, że decyzje zawarte w oświadczeniu są ostateczne i nieodwołalne. FAME nie będzie współpracować z ww. osobami w przyszłości" - zapewniono.