fot. EastNews
1 sierpnia w bazylice Mariackiej w Krakowie
arcybiskup Marek Jędraszewski
wygłosił homilię, w której
zaatakował środowiska LGBT
i mówił m.in., że "czerwonej zarazy już nie ma, ale jest inna - tęczowa".
Słowa arcybiskupa wywołały wiele kontrowersji, również wśród duchownych, którzy nie zgadzają się z taką retoryką hierarchy. Dominikanin,
ojciec Paweł Gużyński
uznał słowa arcybiskupa za
skandaliczne
i
apelował o jego dymisję
. Zaproponował, aby zorganizować "maraton pisania listów" w sprawie odwołania Jędraszewskiego.
"Proponuję, abyśmy od jutra zaczęli wysyłać listy do abp. Jędraszewskiego z wyrazem oczekiwania, że
honorowo poda się do dymisji
z powodu słów o "tęczowej zarazie".
Nie chodzi mi o wewnątrzkościelny bunt!!!
Jeżeli zrobimy to wspólnie, konsekwentnie i z zachowaniem należytego szacunku dla urzędu biskupa,
będzie to miało przynajmniej siłę wyrazu naszej przyzwoitości
. Taki nasz katolicki maraton pisania listów" - napisał na Facebooku.
Wczoraj na stronie Dominikanów pojawiło się oświadczenie w tej sprawie. Prowincjał Polskiej Prowincji Dominikanów,
o. Paweł Kozacki
zdecydował o
ukaraniu o. Gużyńskiego
. Za karę zakonnik zostanie wysłany do
klasztoru kontemplacyjnego na trzytygodniową pokutę
.
"W związku z działalnością i wypowiedziami medialnymi ojca Pawła Gużyńskiego informuję, że podjąłem decyzję, by udał się on do jednego z klasztorów kontemplacyjnych na
trzytygodniową pokutę
. Mam nadzieję, że
rekolekcje te pozwolą mu odnaleźć właściwy dla osoby duchownej sposób wypowiadania się w sprawach wiary i moralności oraz prowadzenia sporów ideowych
. Proszę o uszanowanie tego czasu ciszy, który ma być wypełniony modlitwą" - czytamy.
W oświadczeniu podkreślono też, że wypowiedzi ojca Pawła
"były jego osobistą inicjatywą"
.