Logo
  • DONALD
  • PISARKA TWIERDZI, ŻE ZAOSZCZĘDZIŁA 28 000 DOLARÓW NA PODRÓŻACH, ZATRUDNIAJĄC SIĘ DO OPIEKI NAD KOTAMI

Pisarka twierdzi, że zaoszczędziła 28 000 dolarów na podróżach, zatrudniając się do opieki nad kotami

19.06.2022, 14:00
Serwis Upwhorty opisuje historię 32-letniej pisarki z Australii, która znalazła sposób na tanie podróżowanie.
Madolline Gourley
zwiedza świat, zatrudniając się jako
opiekunka do kotów
. W zamian otrzymuje darmowe zakwaterowanie. Gourley szacuje, że od 2017 roku oszczędziła w ten sposób na podróżach
28 tysięcy dolarów
.
Australijka oferty znajduje na specjalnych stronach internetowych takich jak TrustedHousesitters, MindMyHouse czy HouseCarers. Głównie wybiera te związane z opieką nad kotami, czasem jej praca polega jedynie na
przypilnowaniu domu
, gdy jego właściciele wyjeżdżają na wakacje. Swoje podróże Gourley opisuje na blogu One Cat at a Time. 
W rozmowie z NBC Australijka przyznaje, że ludzie chętnie ją zatrudniają, bo ma
ogromne doświadczenie z kotami
- Od najmłodszych lat miałam koty, moja mama też jest ich wielką fanką. Całe życie zajmuję się kotami. Gdy zorientowałam się, że mogę opiekować się nimi w zamian za zakwaterowanie, od razu wiedziałam, że to coś dla mnie. 
Jej do tej pory największą przygodą była
75-dniowa podróż po Stanach Zjednoczonych
"Opiekowałam się 15 kotami i dziewięcioma różnymi domami w siedmiu miastach w całym kraju. Zaczęłam w Seattle, potem udałam się do Nowego Jorku, zwiedziłam też Salt Lake City, Denver, Chicago i Portland" - napisała na swoim blogu. 
Australijka przyznaje, że najlepszą rzeczą w takiej formie podróżowania jest to, że cała
"praca" zajmuje jej 30 minut dziennie
, przez resztę czasu może po prostu zwiedzać. 
- Podróżowanie związane z opieką nad domem czy zwierzętami może wiązać się z kilkoma dodatkowymi obowiązkami, ale pozwala mi 
oszczędzić tysiące dolarów na noclegach
. 15 minut rano i wieczorem na opiekę nad zwierzętami lub utrzymanie domu to bardzo mało, biorąc pod uwagę fakt, że resztę czasu mogę poświęcić na zwiedzenie - mówi. 
Podkreśla jednak, że jej wakacje nie są zupełnie darmowe, sama płaci za transport, bilety wstępu i jedzenie. Jej amerykańskie 75-dniowe wakacje kosztowały ją ponad 7 tysięcy dolarów. 
 

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA