Mychajło Fedorow
, wicepremier oraz minister Cyfrowej Transformacji Ukrainy, poinformował na Twitterze, że rusza z akcją
publikowania tożsamości rosyjskich szabrowników
.
"Nasza technologia odnajdzie ich wszystkich" - zapowiedział.
Pierwszym ujawnionym jest
Szczebenkow Wadym, który ukradł ponad 100 kg ubrań ukraińskim rodzinom
i wysłał je z Mozyrza w Białorusi do rodzinnego miasta Czyta, które jest oddalone o 7 tysięcy km.
Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy poinformował, że w białoruskim mieście Narwola
rosyjscy żołnierze uruchomili bazarek
, na którym można dostać lodówki, pralki, zmywarki, biżuterię czy rowery zrabowane podczas wojny w Ukrainie. Część skradzionych przedmiotów jest wysyłana za pośrednictwem rosyjskich firm kurierskich do rodzin żołnierzy.
Kilka dni temu ukraińskie wojsko złapało rosyjskiego porucznika
Denisa Gorovenko
, który miał w plecaku skradzione telefony, zegarki, biżuterię i damskie kosmetyki.
Przypomnijmy, że pod koniec marca szef władz obwodu zaporoskiego
Ołeksandr Staruch poinformował, że Rosjanie ukradli co najmniej pięć statków załadowanych zbożem
w porcie w Berdiańsku w Ukrainie: