Od kilku dni
rolnicy nie mogą złożyć wniosków
o oszacowanie strat wynikających z suszy w tym roku
z powodu awarii tzw. aplikacji suszowej
. Problematyczny jak również fakt, że 15 listopada mija termin składania wniosków.
W czerwcu 2020 roku wprowadzono publiczną aplikację, w której producent rolny po zalogowaniu się może złożyć wniosek o oszacowanie strat w uprawach rolnych w związku z suszą. Jednocześnie aplikacja stanowi jedyne miejsce, z którego rolnicy mogą pobrać i wypełnić wnioski.
W związku z awarią aplikacji, Krajowa Rada Izb Rolniczych prosi o przedłużenie terminu do końca listopada. Jak ustalił reporter RMF FM Mariusz Piekarski, sam resort przyznaje, że
wydajność aplikacji była przygotowana na 25 tysięcy wniosków
, a zainteresowanie jest 10-krotnie większe.
Dziennikarz dowiedział się, że ministerstwo pracuje nad zwiększeniem wydajności aplikacji, a wszystkie wnioski zostaną przeliczone.
Tymczasem wiceminister rolnictwa Krzysztof Ciecióra poinformował, że Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi planuje
przedłużenie terminu naboru wniosków suszowych do 23 listopada
.
"Napłynęło do nas od rolników wiele skarg ws. składania wniosków suszowych. Wychodzimy im naprzeciw" - napisał na Twitterze: